W minioną środę i czwartek na Wielkiej Krokwi trwały treningi kadry A i B polskich skoczków.
Jak nam powiedział trener
Łukasz Kruczek - środowy trening był bardzo dziwny - spowodował to bardzo porywisty wiatr. "Z tego dnia nie można było wyciągnąć żadnych wniosków" - mówi drugi trener.
Kamil Stoch uzyskał w jednym ze skoków aż
140 metrów.
Małysz, startujący z rozbiegu niższego niż Kamil, skakał w odległościach około
130 m. Sam Adam Małysz powiedział iż źle mu się skakało - choroba spowodowała, że skoki nie były takie, o jakie mu chodziło - jak sam stwierdził - był niezadowolony z treningu.
Czwartkowy trening był nieco lepszy, zdecydowanie najlepiej spisywali się
Rafał Śliż oraz
Wojciech Skupień. Obaj lądowali nawet na
130-135 metrze. Od skoków odpoczywał dziś
Adam Małysz.Ostatecznie ustalono, że do
Harrachova pojadą:
Adam Małysz, Kamil Stoch, Rafał Śliż, Krystian Długopolski oraz
Wojciech Skupień. Sobotni konkurs odbędzie się na skoczni
HS 134. Kwalifikacje w piątek 9 grudnia.