Andrzej Zapotoczny zwyciężył w sobotnich zawodach FIS Cup, które w ten weekend są rozgrywane na skoczni HS-106 w Szczyrku Skalitem. 23-latek o zaledwie jeden punkt wyprzedził kolejnego z naszych reprezentantów - Adama Rudę. Skład podium uzupełnił Słoweniec Ernest Prislic. Pucharowe punkty zdobyło aż 13 Polaków.
Skoki na odległość 96,5 i 99 metrów zapewniły Andrzejowi Zapotocznemu zwycięstwo w dzisiejszych zawodach w Szczyrku. Polak po pierwszej serii plasował się na drugim miejscu ze stratą 1,5 punktu do Norwega Stiana Andre Skinnesa (97,5 m). Skoczek z kraju Wikingów nie poradził sobie jednak w drugiej serii i spadł na siódme miejsce (92,5 m). Zapotoczny oddał najlepszy skok finałowej rundy i dzięki nieco lepszym notom za styl o jeden punkt wyprzedził Adama Rudę (96,5 i 99 m). Na trzeciej pozycji sklasyfikowano Słoweńca Ernesta Prislica (96 i 97 m).
Tuż za podium, ze stratą zaledwie 0,5 punktu do Słoweńca wylądował Andrzej Stękała (95,5 i 97 m). W czołowej dziesiątce znaleźli się także: Przemysław Kantyka (93,5 i 95,5 m) - szóste miejsce, Jakub Kot (92,5 i 96 m) - siódma lokata oraz 10. Łukasz Podżorski (93 i 96,5 m).
Pucharowe punkty wywalczyli dziś także: 11. Krzysztof Leja, 12. Artur Kukuła, 17. Stanisław Biela, 19. Wojciech Gąsienica-Kotelnicki, 20. Dawid Jarząbek, 25. Mateusz Kojzar oraz 26. Paweł Gut.
W zawodach udział wzięło aż 88 skoczków z całego świata.
W klasyfikacji generalnej FIS Cup prowadzi Szwajcar Kilian Peier (392 pkt.), jednak coraz bliżej niego jest Polak Andrzej Stękała (339 pkt.), który jutro będzie miał szansę objąć prowadzenie w całym cyklu - Peier nie startuje bowiem w Szczyrku.