Zgodnie z przewidywaniami szwedzka drużyna Malmoe FBC została zwycięzcą pierwszej edycji turnieju Elite Cup, rozgrywanego przez trzy dni w Nowym Targu. W finale Szwedzi po zaciętym boju pokonali 2:1 słowacki 1 FBC Trenczyn.
W turnieju udział wzięło łącznie siedem klubowych ekip oraz Kadra Polski B. Łącznie rozegrano 20 spotkań. Kibice byli świadkami sporej dawki emocji, które dostarczyły najpierw mecze grupowe, a potem już faza pucharowa.
Szwedzkie Malmoe potwierdziło miano zdecydowanego faworyta i turniej zakończyło z kompletem zwycięstw, prezentując zdecydowanie najwyższy poziom spośród wszystkich uczestniczących w rywalizacji zespołów. Kolejne dwa miejsca na podium przypadły słowackiej ekipie z Trenczyna i czeskiej z Koszyc.
W turnieju wystąpiły dwa nowotarskie zespoły, które jednak nie odegrały w nim znaczących ról. Ani aktualni Mistrzowie Polski Górale, ani Szarotka nie zdołali przebić się do strefy medalowej. Pierwsi w ćwierćfinale nie sprostali czeskiej drużynie ATU Koszyce, ulegając jej 2:4. Z kolei „Szarotka" nie sprostała Kadrze Polski B, przegrywając 2:4.
- Niepokojące jest to, że trzy najlepsze polskie drużyny ostatniego sezonu, nie potrafiły przebić się do pierwszej „czwórki". Przegrywamy ze średniej klasy europejskim drużynami, co musi dać do myślenia wszystkim tym którym dobro polskiego unihokeja leży na sercu. Troszeczkę inny styl gry i już mamy duże problemy – przyznał kapitan „Szarotki" Lesław Ossowski.
Dwukrotnie w trakcie turnieju dochodziło do derbowych starć nowotarżan. Najpierw w grupie, a potem w pojedynku, którego stawką meczu było piąte miejsce. W obu przypadkach górą byli Górale. Pierwsze spotkanie wygrali 3:2 drugie 5:3.
- Mieliśmy momenty dobre w tym turnieju, ale i kiepskie. Jeżeli graliśmy tylko konsekwentnie w obronie, to jeszcze nieźle to wyglądało. Wystarczyło, że tylko się otworzyliśmy i momentalnie nadziewaliśmy się na kontrataki, po których traciliśmy gole. Oczywiście skład był daleki od optymalnego, ale tym porażek tłumaczyć nie można, bo z podobnymi problemami borykały się też drużyny przeciwne. Generalnie bardzo fajny turniej, chciałoby się aby w Polsce było ich jak najwięcej. Gratulacje dla Artur Kasperka, że podjął się jego organizacji i mam nadzieję, że będzie to już turniej cykliczny – ocenił Ossowski.
- Na etap przygotowań w jakim się znajdujemy i skład w jakim dysponowaliśmy w tym turnieju, to piąte miejsce wydaje mi się nie jest złe. Każdy mecz był dla nas istotny pod kątem nabywania doświadczenia. Bardzo rzadko mamy okazję mierzyć się zespołami z innych krajów. Takiego turnieju jeszcze u nas nie było. Kapitalna sprawa. Organizatorem należą się duże brawa – przyznał kapitan Górali Piotr Kostela.
W drużynie gwiazd turnieju, wybranej przez organizatorów, znaleźli się: Magnus Dahlstrom (Malmoe FBC); Marek Burko (Trenczyn) – Gustav Rundgren (Malmoe); Michal Dudovic (Trenczyn) - Fredric Azelius (Malmoe) – Jacob Carlesson (Malmoe). Wybrano także szóstkę najlepszych polskich zawodników. Znaleźli się w niej: bramkarz – Maciej Jastrzębski (Szarotka), obrońcy Rafał Zacher (Szarotka) i Filip Łukaszewski (Polska B), oraz napastnicy Emil Filipowicz (Polska B), Karol Bażowski (Polska B) i Jakub Korczak (Górale).
O miejsca 5-8
Górale Nowy Targ – MUKS Zielonka 6:5 karne (1:2)
Bramki dla Górali: Kostela 2, Fryźlewicz, Stypuła, Korczak, Tylka.
Szarotka Nowy Targ – Torpedo Havirov 3:1 (2:0)
Bramki dla Szarotki: Ryś, Ossowski, Luberda.
Półfinały: Polska B- 1 FBC Trenczyn 3:5; Malmoe FBC – ATU Koszyce 4:1
O VII miejsce: MUKS Zielonka – Torpedo Havirov 1:4
O V miejsce: Górale Nowy Trag – Szarotka Nowy Targ 5:3 (1:2)
Bramki: Korczak 3, samobójcza, Kostela – Słowakiewicz, Hamrol, Jachymiak.
O III miejsce: ATU Koszyce - Polska B 4:3 po karnych
Finał : Malmoe FBC - 1 FBC Trenczyn 2:1