“Tour de France to za długi wyścig, jeśli ma się w nogach całe Giro, dlatego prawdopodobnie wybiorę się na dwa obozy wysokogórskie. Jeden przed, a drugi po Tour de Pologne. Na dziś nie ma tematu startu w Wielkiej Pętli” – powiedział Holender, potwierdzając zdanie wielu fachowców: siedem dni ścigania po bardzo urozmaiconej trasie Tour de Pologne to idealne przetarcie przed igrzyskami w Rio. 

„Dla nas to powód do satysfakcji. Tour de Pologne jest nie tylko celem samym w sobie, ale przyciąga także wielu kolarzy, którzy chcą przygotować się do igrzysk. Tom Dumoulin to bardzo wartościowy kolarz na wyścigach etapowych, świetny na czasówkach, dobry w górach. Dla kolarzy takich jak on, trasa Tour de Pologne wydaje się idealna – dwa długie etapy pagórkowate, dwa bardzo trudne górskie i finałowa jazda na czas w Krakowie.” – dodaje Czesław Lang, Dyrektor Generalny Tour de Pologne. 

Dumoulin, 25-letni zawodnik Team Giant-Alpecin to objawienie ostatnich miesięcy. W ubiegłorocznym wyścigu Vuelta a Espana wygrał dwa etapy i zaskakująco długo liczył się w walce o podium klasyfikacji generalnej. Zdaniem wielu ekspertów będzie głównym faworytem jazdy na czas na igrzyskach w Rio de Janeiro. Olimpijski medal to dla Holendra najważniejszy cel w tym sezonie. Dotrwać w formie chce jednak aż do października. Wtedy w Katarze odbędą się mistrzostwa świata.

73. Tour de Pologne UCI World Tour rozpocznie się 12 lipca, kryterium ulicznym ze startem w Radzyminie, a metą w Warszawie. 18 lipca na Rynku Głównym w Krakowie poznamy zwycięzcę wyścigu mężczyzn. Dzień później (19 lipca) rozpocznie się rywalizacja kobiet w pierwszym, historycznym Tour de Pologne Women.