Fatalnie w 33 kolejce spotkań grupy małopolsko-świętokrzyskiej 3 ligi zaprezentowali się piłkarze Podhala Nowy Targ. Nowotarżanie zostali rozgromieni w Kielcach przez dużo niżej notowaną i zdegradowaną już drużyną rezerw Korony aż 2:7.
- Naprawdę ciężko coś mądrego powiedzieć po takim meczu. Wydawało się, że grając już bez żadnej presji, będzie nam łatwiej. Boisko brutalnie jednak zweryfikowało nasze myślenie.– ocenił trener Podhala, Marek Żołądź, który wystawił w Kielcach mocno eksperymentalny skład, w którym brakowało wielu podstawowych zawodników – Szansę dostali Ci, który dotychczas grali mnie. Nie chciałbym też na gorąco wyciągać jakiś wniosków. Na pewno mam duży materiał do przemyśleń pod kątem przydatności niektórych zawodników w nowym sezonie
A zaczęło się całkiem obiecująco. W 5 min to Podhale objęło prowadzenie po tym jak po faulu na Bartłomieju Pająki, rzut karny wykorzystał Sebastian Świerzbiński. Niestety później było już tyko gorzej.
- Nie potrafiliśmy zupełnie znaleźć sposobu na powstrzymanie rozpędzonych i bardzo zdeterminowanych gospodarzy. Robili z nami co chcieli. Strzelali na naszą bramkę jak z automatu. W naszej grze brakowało konsekwencji i dyscypliny – przyznał Żołądź.
Korona II Kielce - Podhale Nowy Targ 7:2 (3:1)
Bramki: 0:1 Świerzbiński 5 z karnego, 1:1 Laskowski 7, 2:1 Stachura 20, 3:1 Laskowski 29, 3:2 Pająk 49, 4:2 A. Paprocki 49, 5:2 A. Paprocki 78, 6:2 Poński 80, 7:2 A. Paprocki 88 z karnego.
Korona II: Marzec - Jasiak, Wrześniewski, Kwiatek, Kolasa - P. Paprocki (80 Dziubek), Stachura, Uniat (64 Słaby), Zawierucha (59 Krzemiński) - A. Paprocki - Laskowski (69 Poński).
Podhale: Antolak - Basta, Gąsiorek, Urbański, Drobnak - Lizak (46 Gadzina), Świerzbiński, Pająk, Jandura (75 Mikołajczyk), Czubin (66 Potoniec) - Misiura (27 Mroszczak).
Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków). Żółte kartki: Kolasa, Uniat, Kwiatek - Pająk.
|