2 letni uczestnik zawodów dla dzieci, handbiker przejeżdżający 13 kilometrów i 5-cio letni uczestnik masy krytycznej – miniony weekend wypełniony był nie tylko emocjami piłkarskimi, ale i rowerowymi! 


 Joy Ride Zako Days to festiwal rowerowy, który w weekend był rozgrywany na Dolnej Równi Krupowej w Zakopanem. Łącznie wzięło w nim udział ponad 1000 uczestników, a wśród nich kilku, których zapamiętamy na długo!

NIEPEŁNOSPRAWNI PODCZAS KIDS RACE

W sobotę odbył się historyczny występ dzieci z fundacji Handicap podczas zawodów rowerowych. Łącznie wystartowało w nich ponad 110 dzieciaków w wieku do 13 lat. Najmłodszy miał zaledwie 2 latka i z pomocą rodziców dzielnie stanął do boju ze starszymi cyklistami. Osobną kategorię miały dzieci z niepełnosprawnościami, które na rowerach dwu i trzy kołowych dawały z siebie wszystko, żeby ukończyć wyścig. Sporo emocji, ale i sporo nagród bo każdy uczestnik zawodów otrzymał medal, słodkie babeczki i motywację, żeby ćwiczyć i za rok ponownie stanąć do boju.

5’CIO LETNI AXEL POKONUJE 11’ŚCIE KILOMETRÓW

Tegoroczny przejazd Podhalańskiej Masy Krytycznej niefortunnie przypadł na końcówkę meczu Polska – Szwajcaria, co poskutkowało mniejszą frekwencją niż w zeszłym roku. Mimo wszystko na starcie pojawiło się ponad 180 rowerzystów! Wśród nich również 5’cio letni Axel, który w ubiegłbym roku przejechał dystans 7 kilometrów, a w tym już 11’stu! W planach ma pokonanie pełnej trasy w przyszłorocznej edycji, a trzeba przyznać, że prawdopodobnie trasa Podhalańskiej Masy jest najtrudniejsza w Polsce! Sporo wzniesień i dość duże tempo sprawia, że taka przejażdżka może zmęczyć, za to satysfakcja jest o niebo większa!

HANDBIKE NA MASIE

Po raz pierwszy na Masie pojawili się przedstawiciele sportu dla niepełnosprawnych. Bartosz Mrozek przejechał kawałek trasy na klasycznym wózku, a Mateusz Witkowski całość na handbike’u! Ich występ ma zwrócić uwagę na potrzebę rozwoju sportu wśród osób niepełnosprawnych, a jednym z projektów, który ma taki rozwój zapewnić jest „Przekroczyć Granice Niepełnosprawności” stworzony przez Made in Zakopane w ramach Budżetu Obywatelskiego. Projekt zakłada kupienie 3 rowerów dla osób niepełnosprawnych, a można na niego głosować już teraz poprzez formularz online: https://bo.malopolska.pl/index.php/glosowanie

SETKI ROWERZYSTÓW NA DROGACH…

Klasycznie najliczniejszą konkurencją był maraton z serii Cyklokarpaty, który odbył się w sobotnie popołudnie. Wzięło w nim udział prawie 500 zawodników rywalizujących na dystansach 23, 43 i 65 kilometrów. Paradoksalnie to dystans najkrótszy okazał się najtrudniejszy, ponieważ zawodnicy już na starcie dawali z siebie wszystko, co w połączeniu z 30’sto stopniowym upałem i pełnym słońcem wysysało z zawodników energię w sposób ekspresowy. Jak twierdzi jedna z zawodniczek – podjazd na pasmo Gubałówki nigdy nie był tak wymagający…

DZIESIĄTKI ROWERZYSTÓW W LASACH

W niedzielę natomiast została rozegrana konkurencja zdecydowanie bardziej ekstremalna, czyli Kellys Enduro, gdzie zawodnicy musieli pokonać 33 kilometry pełne zjazdów i podjazdów. Łącznie przewyższenie wyniosło 1080 metrów, a dla zobrazowania poziomu trudności warto przypomnieć, że z Kuźnic na Kasprowy Wierch jest 977 metry!

Do boju stanęło 11 zawodniczek i 170 zawodników, którzy średnio jechali 5 godzin, natomiast o końcowym wyniku decydował zsumowany czas z 4 odcinków specjalnych o łącznej długości 7,2km. Najszybszy okazał się lokalny zawodnik Robert Piekara, który w ciągu niecałych 16’stu minut przejechał wyznaczone odcinki znacznie wyprzedzając pozostałych endurowców.

WYBOISTE ZAKOŃCZENIE

Ostatnią festiwalową konkurencją były zmagania w Kärcher Pumptrack. Zadaniem startujących było pokonanie bez pedałowania 100 metrowej pętli pełnej muld, co zajęło Pawłowi Wieczorkiewiczowi jedynie 13’ście sekund!

Taka dynamiczna jazda zakończyła drugą edycję festiwalu Joy Ride Zako Days, który dofinansowano ze środków miasta Zakopane w partnerstwie z Zakopiańskim Centrum Kultury.