START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Ski-Alpinizm
Pik Korżeniewskiej - szczyt nazwany z miłości
 dodano: 24 Lipca 2016    (źródło: mat. prasowe fot M. Kin)

Po czterech dniach podróży przez Tadżykistan, w piątek wieczorem ekipa Śnieżnej Pantery dotarła do bazy Moskvina, która posłuży jako punkt startowy do następnych dwóch szczytów – Piku Korżeniewskiej oraz Piku Komunizma. Prognozy są sprzyjające, a słoneczna pogoda ma się utrzymać jeszcze przez kilka kolejnych dni. W sobotę Dariusz Załuski i Ariom Braum założyli obóz C1 na 5300 m n.p.m. Według planu Andrzej wyjdzie do jedynki dzisiaj wieczorem około godziny 18-19 lokalnego czasu, skąd po krótkiej przerwie wyruszy na szczyt.  


 
 
Kolejny cel na drodze Andrzeja Bargiela po rekord Śnieżnej Pantery jest niewątpliwie najmniej znanym i najmniej wyróżniającym się z całej piątki. Popularnością i dostępnością ustępuje znacznie Pikowi Lenina. Wysokością zaś o niemal 400 m leżącemu w sąsiedztwie Pikowi Komunizma, czy jak chcą od prawie dwóch dekad Tadżycy – Szczytowi Ismaila Samaniego.  Dlatego liczący 7105 m n.p.m. Pik Korżeniewskiej, drugi co do wysokości w tadżyckim Pamirze, często bywa traktowany jako cel aklimatyzacyjny i treningowy przed atakiem na oddalonego o 13 km w linii prostej bardziej znanego sąsiada, z którym dzieli nawet tę samą bazę. Choć wejście na niego przedstawia znacznie większe trudności niż zdobycie Szczytu Lenina, to jednak daleko mu do legendy kapryśnej, niedostępnej, niebezpiecznej góry, jaką cieszy się Pik Pobiedy. Ani też jego uroda nie przyciąga alpinistów tak, jak strzelista biało-złota piramida Chan Tengri. Choć ze stoków wyższego sąsiada szczyt ten prezentuje się także okazale. Jego górne partie stanowią opadające 1000 m poniżej wierzchołka dość strome śnieżne stoki, które powinny sprzyjać zjazdowi na nartach. Droga normalna powyżej 6000 m prowadzi sąsiadującym z nimi także śnieżnym żebrem. 
 
Szczyt miał szczęście do swojej nazwy. Raz nadanej już mu nie zmieniono. Może dlatego, że nazwę otrzymał z miłości, nie ze względów politycznych. Nikołaj Leopoldowicz Korżeniewski, znany rosyjski geograf i glacjolog polskiego pochodzenia po matce, odkrywca ok. 70 lodowców, który w sierpniu 1910 r. odkrył też ów siedmiotysięczny szczyt, upamiętnił w jego nazwie swoją żonę Eugenię. Szczyt długo czekał na swoje pierwsze wejście. Choć pierwsza próba miała miejsce jeszcze w latach 30., to udało się dopiero w 1953 r., tym samym, w którym Tenzing i Hillary zdobyli Mount Everest. Odcięci od możliwości uczestniczenia w pionierskim himalaizmie radzieccy alpiniści musieli skupić się na celach leżących na własnym górskim podwórku.  Wierzchołek osiągnęło siedmiu wspinaczy z radzieckiej wyprawy kierowanej przez A. Ugarowa. Inna radziecka wyprawa dokonała też pierwszego wejścia zimowego na szczyt. Ale dopiero w 1986 r., tym samym, w którym Kukuczka z Wielickim zimową porą stanęli na szczycie trzeciego szczytu świata, Kanczendzongi. Drogą normalną wchodzi się na Pik Korżeniewskiej od 1966 r. Normalnie pokonanie jej i powrót do bazy zajmuje wspinaczom 4-5 dni. Andrzej Bargiel chce dokonać tego w ciągu jednej doby. 
 
Andrzej Bargiel jest ambasadorem CANAL+ DISCOVERY. Pod szczytami zaliczanymi do trofeum Śnieżnej Pantery towarzyszy mu ekipa telewizyjna. Efekty jej pracy – ośmioodcinkowy serial dokumentalny zobaczymy w CANAL+ DISCOVERY jesienią. Partnerami i sponsorami wyprawy są także Atomic, Salomon, Sobiesław Zasada Automotive, Pajak Sport i IMM – Instytut Monitorowania Mediów. 
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    1848



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024