START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
2 kolejka IV ligi. Sprowadzeni na ziemię.
 dodano: 20 Sierpnia 2016    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 Kubeł zimnej wody wylał się na graczy Lubania Maniowy w II kolejce spotkań rozgrywek grupy wschodniej IV ligi. Po efektownej zeszłotygodniowej wygranej na inaugurację ze Skalnikiem Kamionka Wielka, tym razem maniowianie ulegli na swoim boisku 1:3 drużynie z Drwinii.


 - Zostaliśmy sprowadzenie na ziemię. Przegraliśmy jednak tylko i wyłącznie na swoje życzenie a zadecydowały o tym dwie rzeczy. Pierwsza to nieskuteczność, druga to fatalne błędy przy traconych golach. Jeden z nich był z gatunku futbolowych jaj – przyznał zaraz po zakończeniu spotkania, niepocieszony szkoleniowiec Lubania Łukasz Biernacki.
 
Już w 3 min groźnie zrobiło się w polu karnym Lubania. Po stracie piłki przez Macieja Góreckiego z 16 metrów uderzał Piotr Filipek, ale udanie interweniował Artur Świerad. W 6 min to gospodarze mieli pierwszą okazję by wyjść na prowadzenie. Po dograniu z prawej strony przez Roberta Karkulę Mateusz Firek będąc tuż przed bramką rywala nie trafił czysto w piłkę. W 8 min „setkę” zmarnował z kolei Sławomir Basisty, który w sytuacji sam na sam z golkiperem Drwinii fatalnie spudłował. W 27 min goście objęli prowadzenie. Z 35 metrów z rzutu wolnego uderzył Kamil Rynduch. Piłka po drodze odbiła się jeszcze rykoszetem od jednego z maniowian i po odbiciu się od poprzeczki wpadła do bramki. Dwie minuty później mogło być już 0:2, gdyby nie instynktowna interwencja nogą Świerada po strzale z 7 metrów Kamila Stawiarskiego. Minutę później Lubań powinien wyrównać. Basisty zagrał wzdłuż bramki do M. Firka, ten jednak z 3 metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką.
 
W drugiej połowie Lubań próbował przejąć inicjatywę, ale w 58 min przytrafił mu się kolejny prosty błąd, którego skutkiem był rzut wolny z 16 metra na wprost bramki. Goście tę szansę wykorzystali i po uderzeniu Karola Filipka podwyższyli prowadzenie. W 70 min było już 0:3 po klasycznym kontrataku przyjezdnych, sfinalizowanym z najbliższej odległości przez Kamila Stawiarskiego. Gospodarzy stać już było tylko na bramkę honorową, którą zdobył uderzeniem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Przemysław Zagata.
 
 
- W pierwszym kwadransie mogliśmy ten mecz ułożyć pod siebie. Jak się jednak nie wykorzystuje takich klarownych sytuacji, to zazwyczaj chwilę później traci się samemu bramkę. I tak też się stało, mimo że uczulałem przed meczem że musimy uważać na stałe fragmenty gry. Niestety któryś już raz Rynduch strzela nam gola w podobnych okolicznościach. Co z tego że w całym meczu mieliśmy przewagę, skoro brakowało nam argumentów w ofensywie – podsumował Biernacki.
 
Lubań Maniowy – GKS Drwinia 1:3 (0:1)
 
Bramki: 0:1 Rynduch 26, 0:2 K. Filipek 58, 0:3 Stawiarski 70, 1:3 Zagata 78,
 
Lubań: Świerad – Migacz, D. Firek (68 Noworolnik), Górecki, Czbiak – Karkula, Kurnyta, Nowak, Kasica ŻK (46 Zagata) - M. Firek (72 Ziemianek), Basisty.
 
Drwinia: Kolanowski – Cygan, Motak, Piech, Rachwalski – Śliwa (75 Kudelski), Rynduch, Jurek (90 G. Mikler), K. Filipek – P. Filipek ŻK (90 D. Mikler) , Stawiarski (72 Kołodziej).
 
Sędziował: Dawid Kogut z Żabna. Widzów: 100




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    702



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024