START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Unihokej
Bratobójczy pojedynek bez rozstrzygnięcia
 dodano: 6 Listopada 2016    (źródło: floorball24.info)

 W miniony weekend miała rozstrzygnąć się sprawa dominacji jednej z nowotarskich drużyn na lokalnym terenie. To spotkania, które elektryzują całą unihokejową Polskę, a w stolicy Podhala, będącą także stolicą polskiego unihokeja te emocje odczuwa się jeszcze intensywniej. Stawką są nie tylko ligowe punkty, ale gra toczy się także o respekt i szacunek lokalnego przeciwnika.


 Górale do meczów przystąpili w mocno osłabionym składzie. Z Szarotką przyszło im się zmagać bez najlepszego strzelca - Kosteli, Lei, Korczaka (w pierwszym meczu) oraz Subika (w drugim). Wydawałoby się, iż mistrzowie kraju są z góry skazani na porażkę. Nic bardziej mylnego. Dzięki charakterowi oraz ogromnej woli walki to Górale po pierwszym meczu schodzili z parkietu jako zwycięscy. 
 
- Pierwszego meczu nie potraktowaliśmy poważnie, zlekceważyliśmy osłabionego rywala. Myśleliśmy, że brak kluczowych zawodników w drużynie przeciwnej zapewni nam łatwe zwycięstwo. Myślę też, że wysoki pressing, którym graliśmy od początku meczu był woda na młyn dla drużyny Górali, gdyż jest to doświadczona drużyna i słynna z gry kontrą - ocenił krytycznie postawę swojej drużyny po pierwszym spotkaniu Łukasz Widurski.
 
Górale zlekceważenie przez przeciwnika wykorzystali dość szybko. Fryźlewicz przepiękną bramką dał sygnał do ataku i ogromny bodziec dla kolegów, a co najważniejsze dał innym do zrozumienia, że pod nieobecność kolegów to oni muszą przejąć pałeczkę. Jeszcze w pierwszej tercji mistrzowie dołożyli kolejne trafienie. Ponownie pokazał się Fryźlewicz, który tym razem "maczał palce" przy bramce Turwonia. Obsłużył go idealnym podaniem, które Turwoń bezlitośnie wykorzystał.
 
Na odpowiedź Szarotki czekaliśmy aż do 47 minuty. Przepis na pokonanie Pawlika znalazł Ligas. Chwilę później Górale mięli okazję by ponownie odskoczyć rywalowi na dystans dwóch trafień. Sędzia podyktował rzut karny. Do piłeczki podszedł Turwoń, jednak górą z tego pojedynku wyszedł Jastrzębski. Jednak co się odwlecze... Trzy minuty później rewanż za kolegę wziął Szewczyk, wykorzystując podanie Gotkiewicza i ustalając wynik sobotniego spotkania. Co prawda Szarotka miała jeszcze okazję na zmniejszenie rozmiarów porażki, jednak tym razem karnego nie wykorzystał Brzana. 
 
- Do obydwu meczy przystąpiliśmy w mocno okrojonym składzie. Naszym celem była konsekwentna gra w obronie i wyprowadzanie skutecznych kontrataków. W sobotnim meczu bardzo dobrze nam to wychodziło. Szybko strzeliliśmy bramkę, zagraliśmy innym ustawieniem w obronie i to trochę zaskoczyło przeciwnika, któremu bardzo trudno było przedostać się pod bramkę - zdradził klucz do sobotniego zwycięstwa zawodnik Górali, Mateusz Turwoń.
 
Górale Nowy Targ - Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 3:1 (2:0,0:0,1:0)
1:0 Fryźlewicz Michał 5'
2:0 Turwoń Mateusz - Fryźlewicz Michał 18'
2:1 Ligas Piotr - Augustyn Bartłomiej 47'
3:1 Szewczyk Maciej - Gotkiewicz Michał 51'
 
Niedzielne spotkanie miało zupełnie inny przebieg. Górale odczuwali trudy sobotniej konfrontacji. - W sobotę zagraliśmy z ogromną determinacją, kosztowało nas to bardzo dużo sił. I tych sił zabrakło nam właśnie w niedzielę i myślę, że to było głównym powodem naszej przegranej. Nie graliśmy już tak skutecznie w obronie i marnowaliśmy dogodne sytuacje w ataku. Dobrze spisywał się bramkarz Szarotki - twierdził Turwoń.
 
Zmieniony obraz gry było widać gołym okiem. Po 42 minutach to Szarotka prowadziła 4:0. Górale obudzili się w trzeciej odsłonie, w której podjęli próbę zmiany niekorzystnego rezultatu, jednak nieskutecznie. 
 
- Wyciągnęliśmy wnioski z pierwszego meczu, nie atakowaliśmy przeciwnika na całym boisku, czekaliśmy nieco bardziej cofnięci. Ta taktyka zdała egzamin, gdyż Górale nie zdołali wypracować sobie wielu klarownych sytuacji strzeleckich. Zagraliśmy dobry mecz w obronie, wiele naszych przechwytów kończyło się groźnymi kontratakami. Uważam,że wszyscy zagraliśmy dobry mecz, ale na wyróżnienie zasługuje Kamil Sikora, który zagrał świetne spotkanie i zanotował hattricka w meczu przeciwko mistrzowi Polski - podkreślał po niedzielnym spotkaniu gracz Szarotki, Łukasz Widurski.
 
Górale Nowy Targ - Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 2:6 (0:2,0:1,2:3)
0:1 Sikora Kamil - Widurski Łukasz 14'
0:2 Sikora Kamil - Brzana Tomasz 20'
0:3 Spyra Krzysztof 31'
0:4 Ossowski Lesław - Spyra Krzysztof 42'
1:4 Tylka Maciej 45'
1:5 Brzana Tomasz - Sikora Kamil 56'
2:5 Bisaga Jakub - Gotkiewicz Bartosz
2:6 Sikora Kamil - Brzana Tomasz 58'
 
W innym spotkaniu grupy D. Wiatr Ludźmierz dwukrotnie okazał się lepszy o krakowian 5:16 (1:3, 3:5, 1:8) i 4:12 (1:3, 2:2, 1:7).
 
Tabela Grupy D:
 
1. Górale Nowy Targ - 15 pkt
2. Szarotka Nowy Targ - 12 pkt
3. Wiatr Ludźmierz - 8 pkt
4. Multi75 Killers Kraków - 1 pkt




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    1430



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024