Polska flaga już powiewa w wiosce uniwersjadowej w Ałmatach. Kilka godzin po przybyciu największej grupy biało-czerwonych na głównym placu w wiosce odbyła się uroczystość powitania.
W galerii fotoreportaż z powitania
Razem z Akademicką Reprezentacją Polski witanych było również siedem innych ekip, m.in. Niemcy, Francuzi i Szwajcarzy.
Największa grupa Polaków dotarła do Ałmatów w sobotę o godz. 7 rano czasu miejscowego. Nie obyło się niestety bez problemów, bo do Kazachstanu nie doleciała duża część bagaży. Wszystkie mają trafić do polskich sportowców najpóźniej w niedzielę rano.
Wcześniej do Ałmatów przylecieli łyżwiarze szybcy, którzy w sobotę rano mieli trening na położonym wysoko w górach torze Medeo. Do niedawna był to wręcz legendarny tor, nazywany „kuźnią rekordów”. - Mamy nadzieję, że w tym miejscu będziemy mieli okazję cieszyć się z medalu – mówi Bartłomiej Korpak, sekretarz generalny Akademickiego Związku Sportowego.
Większa część polskiej ekipy trenowała w Ałmatach po południu.
W niedzielę, tuż przy wiosce, w przepięknej hali lodowej Ałmaty Arena odbędzie się ceremonia otwarcia 28. Zimowej Uniwersjady. Na razie nie wiadomo, kto będzie chorążym polskiej ekipy. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w sobotę późnym wieczorem, a jednym z kandydatów jest multimedalista uniwersjadowy Adam Cieślar. - Czy chciałbym być chorążym? Nie wiem, zobaczymy – uśmiecha się Cieślar.
Pierwsze starty polscy sportowcy mają zaplanowane na poniedziałek.
Biuro Prasowe
Akademickiej Reprezentacji Polski
na XXVIII Zimową Uniwersjadę Ałmaty 2017