Falstart na inaugurację rundy wiosennej rozgrywek Małopolskiej Ligi Juniorów Młodszych zaliczyli piłkarze Dunajca Ostrowsko. Podopieczni Michała Galicy przegrali w Sączu z tamtejszym Dunajcem 1:2.
Mecz rozstrzygnął się w odstępie 180 sekund – między 65, a 68 minutą – kiedy padły wszystkie trzy gole.
Najpierw cieszyli się z niego gospodarze, po chwili wyrównał z rzutu karnego Jakub Luberda, a zaraz po wznowieniu gry ze środka boiska nowosądeczanie zdobyli jak się okazało zwycięską bramkę.
- To był gol z gatunku tych kuriozalnych. Z okolic środka boiska jeden z zawodników gospodarzy zagrał „świecę” w nasze pole karne. Nie wyglądało o groźnie, ale fatalny w skutkach błąd popełnił nasz stoper do spółki z bramkarzem i stało się – relacjonuje szkoleniowiec zespołu z Ostrowska – Szkoda, bo wydaje mi się, że remis byłby najbardziej sprawiedliwy. Niestety znów ponieśliśmy surowe konsekwencję indywidualnych błędów – dodał Galica.
Dunajec Nowy Sącz – Dunajec Ostrowsko 2:1 (0:0)
Bramka dla Ostrowska: Luberda
Dunajec: Jaróg – Łojas, Luberda, Rychtarczyk, M. Topór – Bigos (70 Bigos) , Kuruc, Bałos, Lubelski – Sarna, A. Topór.