Hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ przegrali rywalizację o „brąz” z Polonią Bytom. Po przegranej 1:3 we własnej hali, w Bytomiu „Szarotki” uległy gospodarzom 0:1. Mecz rozstrzygnął się dopiero w dogrywce.
W regulaminowych 60 minutach gry, co bardzo rzadkie w hokeju, bramek licznie zebrana w bytomskiej „Stodole” widownia nie zobaczyła. Przez dwie tercje sytuacji ku ich zdobycia z obu stron było bardzo niewiele. Z lodu wiało potworną nudą. Mecz rozkręcił się w trzeciej tercji. Przeważał w niej Polonia, ale Podhale skutecznie się broniło mając duże oparcie w świetnie dysponowanym Marisie Jucersie. Kilka kontrataków „Szarotek” też mogło zakończyć się bramką, ale i strzegący bramki Polonii Filip Landsman był bezbłędny w swoich interwencjach. W 7 min dogrywki indywidualną akcję zakończoną golem na wagę medalu na który w Bytomiu czekano przez 16 lat przeprowadził Błażej Salamon.
Tempish Polonia Bytom – TatrySki Podhale Nowy Targ 1:0 (0:0, 0:0, 0:0, d. 1:0)
Bramki: 1:0 Salamon (Słodczyk, Danieluk) 67. Sędziowali Włodzimierz Marczuk z Torunia i Maciej Pahucki z Gdańska. Kary: 8-8 min.
Polonia: Landsman – Cunik, Działo, Bordowski, Malinik, Vozdecky – Augstkalns, Turon, Kozłowski, Frączek, Krzemień – Dikis, Wanacki, Salamon, Słodczyk, Danieluk – Owczarek, Pastryk, Wieczorek, Wąsiński, Kłaczyński.
Podhale: Jucers – Jaśkiewicz, Haverinen, Wielkiewicz, Zapała, Iossafov – Tomasik, Radzinski, Hattunen, Bryniczka, Różański – Łabuz, Sulka, M. Michalski, Neupauer, D. Kapica – Wojdyła, K. Kapica P. Michalski, Siuty, Svitac.