535 dni – taki okres czasu piłkarze Watry Białka Tatrzańska byli niepokonani na swoim boisku. Serię tę przerwała dziś liderująca tabeli, drużyna Barciczanki Barcice.
Goście wygrali 2:0, wykazując się zabójczą skutecznością. Oddali bowiem w meczu dwa celne strzały na bramkę Watry i oba zakończyły się golami. Pierwszy w 67 min. Z lewej strony w pole karne gospodarzy dośrodkował Tarasek, a niepilnowany na siódmym metrze Brdej strzałem głową pokonał Majerczyka. W 88 min z kolei goście wykonywali rzut wolny z bocznego sektora boiska. Wszyscy spodziewali się - z racji ostrego kąta - dośrodkowania, a tymczasem Krupa zdecydował się na strzał, który był na tyle precyzyjny, że Majerczyk nie zdążył z interwencją i piłka tuż przy słupku wpadła za jego plecy.
Do momentu pierwszej bramki dla gości, gospodarze mieli trzy dogodne do zdobycia gola sytuacje. W pierwszej połowie najpierw Buć będąc sam przed bramkarzem Barciczanki stracił kontrolę nad piłką i akcja spaliła na panewce. Potem niemal z linii pola karnego rzut wolny wykonywał Kołbon, ale uderzył nad poprzeczką. Ten sam zawodnik ponownie stanął przed okazją w 61 min. Tym razem dobrze uderzył, piłka zmierzała do bramki tuż przy słupku, ale kapitalną interwencją popisał się Szewczyk.
- Kurcze zły jestem. Nie tyle porażką, bo jakby nie patrzeć przegraliśmy z najlepszym na ten moment zespołem w lidze, ale okolicznościami. Gdybyśmy wykorzystali choć jedną z tych sytuacji jakie stworzyliśmy, ten mecz zupełnie inaczej by wyglądał. A w dodatku pierwszego gola tracimy mając przewagę w „szesnastce” i w dodatku po strzale głową najniższego zawodnika na boisku. Trudno. Gramy dalej – ocenił grający trener Watry Mirosław Kalita.
Watra Białka Tatrzańska – Barciczanka Barcice 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Brdej 67, 0:2 Krupa 88.
Watra: Majerczyk – Bochnak (74 Petrus), Gąsiorek ŻK, Maciasz, Kostrzewa – Misiura (59 Dziubas), Kołbon ŻK, Kostruko, Kalita, Kuchta – Buć.
Barciczanka: Szewczyk – Maślanka, Szczepanik, Piotrowicz, Szetenowicz – Pastuszka (59 Brdej), Zawiślan, Krupa, Tarasek, Kalisz ŻK – K. Tokarczyk (35 Majchorowicz, 83 T. Tokarczyk ŻK).
Sędziował Jan Dzik z Krakowa.