W świetnych nastrojach zbliżające się święta spędzą piłkarki pierwszoligowych Rysów Bukowina Tatrzańska. W wyśmienite humory wprawiła ich bowiem wyjazdowa wygrana 4:2 na boisku wicelidera z Goczałkowic.
Rysy zaczęły bez żadnego respektu dla wyżej notowanego przeciwnika i już w pierwszych dwudziestu minutach stworzyły sobie trzy dogodne – niewykorzystane jednak - do zdobycia gola sytuacje. M.in. po strzale Haliny Półtorak piłka trafiła w poprzeczkę bramki gospodyń. W 25 min Klaudia Maciążka po tym jak była faulowana w polu karnym, nie wykorzystała rzutu karnego. Rysy dopięły swego w 29 min. Na prowadzenie wyprowadziła je Aleksandra Kukuczka strzałem – uwaga – bezpośrednio z rzutu rożnego. Bukowianki poszły za ciosem i w 39 min podwyższyły prowadzenie. Po kolejny dośrodkowaniu z „rożnego” Kukuczki precyzyjną „główką” popisała się Darda.
W drugiej połowie Rysy kontrolowały wydarzenia na boisku, ale w 67 min przytrafił się im błąd, po którym gospodynie zdobyły gola kontaktowego. Odpowiedź góralek była jednak szybka. W 74 min Karolina Nowobilska wypuściła w bój Półtorak, która po solowym rajdzie z bliska już tylko dopełniła formalności. Dwie minuty później prostopadłe podanie Aleksandry Misiury trafiło do Maciążki, która wygrała pojedynek biegowy z dwójką rywalek i w sytuacji sam na sam z bramkarką nie dała jej najmniejszych szans. W 83 min gospodynie na otarcie łez, zdobyły swoją drugą bramkę.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. W przed meczowych prognozach mało kto dawał nam szansę na jakąkolwiek zdobyczy punktową. Dziewczyny pokazały jednak twardy charakter. Nie przestraszyły się przeciwniczek i efekty tego widzieliśmy na boisku. Tym samym zrewanżowaliśmy się gospodyniom, za porażkę na naszym stadionie w rundzie jesiennej. Dziękuję drużynie za walkę i zaangażowanie – podsumował prezes Rysów, Paweł Podczerwiński.
LKS Goczałkowice Zdrój – KS Rysy Bukowina Tatrzańska 2:4 (0:2)
Bramki dla Rysów: Kukuczka 29, Darda 39, Półtorak 74, Maciążka 76.
Rysy: Dulak – Nowobilska (89 Krywoborodenko), Darda, Kukuczka, Jurkowska – Misiura, Biel, Półtorak, Morawczyńska, Kokośkova (80 Kulpa) – Maciążka.
Piłka różne
