Chciałbym zadedykować to zwycięstwo wszystkim tym którzy czekają na nas w domach. To dzięki nim możemy sie cieszyć z gry, a ich wsparcie jest dla nas najważniejsze! Zagraliśmy kolejne świetne spotkanie! Chwilo trwaj w najlepsze - w taki sposób siódme z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach ligi okręgowej podsumował trener LKS Szaflary, Tomasz Ligudziński. Tym razem jego podopieczni pokonali w Łososinie Dolnej gospodarzy 4:0.
Łosoś Łososina Dolna – LKS Szaflary 0:4 (0:1)
Bramki: Baboń 12, Gałdyn 55, F. Kamiński 66, 72.
Szaflary: Zuk – K. Kantor, Cudzich, Strama, Lach – Bierówka, Kot (70 M. Kantor), Gałdyn, F. Kamiński, Zięba (55 Mrowca) – Baboń (65 Otręba).
W 12 min po dalekim zagraniu z własnej połowy Cudzicha, piłkę głową w pole karne gospodarzy zgrał Gałdyn, dopadł do niej Baboń i w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie dał mu szans. W 55 min po rzucie rożnym, przed bramką Łososia powstało duże zamieszanie, w którym najprzytomniej zachował się Gałdyn, mocnym uderzeniem posyłając piłkę z 7 metrów do siatki. Kolejne dwa trafienia były autorstwa F. Kamińskiego. W oby przypadkach – w 66 i 72 min – pomocnik Szaflar popisywał się efektownymi uderzeniami z dystansu.