Sobotnim meczem na własnym stadionie z Motorem Lublin (początek godzina 17), piłkarze NKP Podhala Nowy Targ rozpoczną swój trzeci z rzędu sezon w rozgrywkach III ligi.


 Poprzedni nowotarżanie zakończyli na 8 miejscu i choć cel podstawowym jakim było utrzymanie udało się osiągnąć, to jednak spory niedosyt pozostał, bo po rundzie jesiennej zapowiadano walkę o czołową „piątkę”. Wiosna jednak mocno ostudziła zapędy i obnażyła błędy popełnione w trakcie zimowego okresu przygotowawczego. Za słabe wyniki „głową” zapłacił trener Dariusz Siekliński, którego zastąpił Grzegorz Hajnos. I choć pod wodzą tego młodego szkoleniowca zespół prezentował się znacznie lepiej, to jednak działacze postanowili po sezonie dokonać kolejnej roszady i powierzyć prowadzenie drużyny Tomaszowi Kulawikowi. To postać doskonale znana kibicom polskiej piłki, a przede wszystkim krakowskiej Wisły, której przez wiele lat był wiodącą postacią. I choć 257 meczów, 37 zdobytych goli na boiskach ekstraklasy, dwa tytuły Mistrza Polski, Puchar Polski i gra w europejskich pucharach robią wrażanie to jednak jego trenerski dorobek jest jednak znacznie uboższy i trudno w nim doszukać choć najdrobniejszych osiągnięć.