Dokooptowano nową grupę zawodników. Z NKP Podhala Nowy Targ pozyskano Bartłomieja Głowę, Nikodema Derka, Ryszarda Abramka, Patryka Łacaka i Mariusza Zubka. Z LKS Szaflary: Kacpra Grońskiego, Szymona Rusnaka i Mateusza Otrębę, z Białych Biały Dunajec Andrzeja Franosza, a z Łapsz Niżnych Jana Krzysztofiaka. W niedalekiej przyszłości do zespołu powinni też dołączyć Kacper Wybrańczyk z Górnika Zabrze oraz Dawid Turman z GKS Tychy.

 

W rozgrywkach MLJM gra 16 drużyn. Jesienią grać się będzie systemem „każdy z każdym”. Potem – na wiosnę - nastąpi podział rozgrywek na I ligę (zespoły 1-8) i II ligę (9-16).

 

- Celem jest awans do pierwszej „ósemki”, a potem się zobaczy – mówi trener Dunajca, Michał Galica – Potencjał zespołu wydaje się być zbliżony do tego, którym dysponowaliśmy w zeszłym sezonie. Na ten moment nasza dyspozycja jest jednak daleko od optymalnej. Tak naprawdę dopiero w tym meczu zagraliśmy w miarę pełnym zestawieniu. W okresie przygotowawczym cały czas ktoś wypadał. Dlatego na razie razimy przede wszystkim brakiem zrozumienia. Stąd biorą się błędy w ustawieniu, a ich konsekwencją są tracone gole. Z Sandecją dwie bramki straciliśmy po stałych fragmentach. Szkoda, bo dwukrotnie obejmowaliśmy prowadzenie i naprawdę była szansa wywieźć z Nowego Sącza punkty. Trudno. Gramy dalej. Myślę, że czas z meczu na mecz nasza forma będzie szła w górę – uważa Galica.

 

Kolejne spotkanie w ramach MLJM Dunajec rozegra w sobotę na swoim stadionie z Sołą Oświęcim.

 

Sandecja Nowy Sącz – Dunajec Ostrowsko 4:2 (1:2)

 

Bramki dla Dunajca: Głowa, Abramek.

 

Dunajec: Franosz – Waksmundzki, Luberda, Groński, Rusnak – Trybała, Wróbel, Derek, Abramek (60 Krzysztofiak), Głowa – Otręba.