START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Sportowcy Podhala
Rosną w siłę !
 dodano: 29 Sierpnia 2017    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 Reprezentanci KS Obidowiec Obidowa Witold Skupień i Iweta Faron w pocie czoła wykuwają formę, której szczyt ma nadejść na marcowe Igrzyska Paraolimpijskie w Pjongczang.


 Oboje zaliczają się dzisiaj do grona najlepszych w kraju niepełnosprawnych sportowców specjalizujących się w biegach narciarskich i biathlonie. Stanowią połowę czteroosobowej reprezentacji Polski, obok utytułowanego Kamila Rośka i Łukasza Kubicy. 
 
Światowa czołówka
 
Skupień, który pochodzi z Kluszkowiec - to już dziś nie tylko krajowa, ale i światowa czołówka o czym najlepiej świadczy srebrny medal wywalczony przez niego podczas rozegranych w lutym tego roku  Mistrzostw Świata w Niemczech. Oprócz tego ma on w swoim dorobku trzy tytuły Mistrza Polski.
 
Faron także w światowym rankingu systematycznie pnie się w górę. Szóste miejsce w Mistrzostwach Świata jest tego najlepszym przykładem. Stanęła także dwukrotnie na najwyższym stopnia podium w Mistrzostwach Polski.
 
Celem Igrzyska
 
Marzeniem każdego sportowca jest udział w Igrzyskach Olimpijskich. Nie inaczej jest w przypadku Skupnia i Faron. Oboje, dzięki świetnym wynikom w ubiegłym sezonie, mają już zapewniony start w marcowej paraolimpiadzie w Pjongczang.
 
Dla Skupnia będą to już drugie Igrzyska. Cztery lata temu był w Soczi, gdzie jednak nie odegrał większej roli. Najlepszym wynikiem była 18 pozycja w sprincie łyżwą.
 
- W ogóle to był mój pierwszy sezon. W grudniu debiutowałem w Pucharze Świata w Finlandii, a w marcu już brałem udział w Igrzyskach. Trudno więc było liczyć na jakieś sukcesy – wspomina Skupień, który w Pjongczang ma się już „bić” o najwyższe cele. – Na pewno chciałbym włączyć się do walki o miejsca medalowe. Wszystko jednak zależy od tego czy z technicznie będziemy przygotowaniu. W Polsce jest jeszcze z tym ciągle ciężko, w przeciwieństwie do wielu państw, gdzie sport paraolimpijskich rozwija się w niesamowitym tempie. Najlepszym przykładem jest Ukraina. Tam nakłady na niepełnosprawnych sportowców są olbrzymie i stąd Ukraińcy zaliczani są do grona najlepszych zawodników na świecie. W porównaniu z nimi jesteśmy daleko z tyłu w wielu sprawach – dodaje.
 
Liczy się tylko sport
 
Skupień wyczynowym narciarstwem biegowym zajmuje się od 5 lat. Poświęcił się temu w stu procentach. Porzucił pracę, podporządkując swoje życie codziennym treningom, zgrupowaniom i startom w zawodach.
 
- Z początku próbowałem to wszystko połączyć, ale na dłuższą metę nie ma to sensu. Robić coś na „pół gwizdka” mija się z celem. Żeby osiągać wyniki potrzebna jest systematyczna praca na treningach i „czysta” głowa nie zaprzątnięta problemami życia codziennego. Zaryzykowałem i na pewno nie żałuję – podkreśla.
 
Iweta z kolei jest w klasie maturalnej i treningi musi dzielić z nauką. – Nie jest łatwo, ale jakoś sobie radzę. Czasem muszę odpuścić trening, ale za to w kolejnym staram się wszystko nadrobić – mówi 18 latka, która swoją przyszłość także wiąże ze sportem: - Po maturze chcę iść na studia. Marzy mi się prawo, ale wiem że nie pogodziłabym tego ze sportem, więc pewnie wybiorę AWF – mówi Iweta.
 
Mama odradzała
 
Skupień i Faron na co dzień trenują w Klubie Sportowym Obidowiec Obidowa. Sekcja dla osób niepełnosprawnych działa w tym klubie od dwóch lat i została powołana z inicjatywy mamy Iwety, Zofii Faron, która w przeszłości także uprawiała narciarstwo biegowe.
 
- Doświadczyłam tego na sobie. Wiem jak wiele to kosztuje, ile wyrzeczeń i samozaparcia. Dlatego wcale nie pchałam córki w tę stronę, wręcz przeciwnie. Chciałam, żeby znalazła sobie inne zajęcie. Ona jednak postawiła mnie pod ścianą. Przyniosła narty do domu i oświadczyła, że chce spróbować. Nie było innego wyjścia tylko trzeba było jej pomóc. W tym roku mija już 10 lat odkąd zajmuje się spotem paraolimpijskim - mówi Zofia Faron. – Z początku należeliśmy do startu Nowy Sącz, ale różnie się układały nasze relacje stąd postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. A że w Obidowej już mieliśmy klub, który zrzeszał biegaczy narciarskich, to wystarczyło rozszerzyć działalności o sport niepełnosprawny. I tak od pomysłu, przeszliśmy do czynów – wspomina Faron.
 
Problemów co nie miara, ale radzą sobie
 
Na ten moment w Obidowcu trenuje 10 osób o różnym stopniu niepełnosprawności. – Zaczynaliśmy od sześciu zawodników. Z czasem dołączali kolejny. Cały czas prowadzimy nabór. Staramy się wyszukiwać nowe osoby, ale nie jest to łatwe. Jeździmy, rozmawiamy, namawiamy i motywujemy do sportu. W taki właśnie sposób trafili do nas Ci, którzy aktualnie u nas trenują – podkreśla Faron, która w klubie jest alfą i omegą. Pomaga jej Marcin Niewiarowski, który pełni rolę kierownika teamu.
 
To głównie dzięki staraniom tej dwójki klub z Obidowej jest dzisiaj w ścisłej czołówce krajowej jeżeli chodzi o zimowe sporty paraolimpijskie. Wystarczy tylko odnotować, że w Kadrze A jest dwóch zawodników Obidowca, w kadrze B trzech.
 
– To przede wszystkim zasługa naszych zawodników ich olbrzymiej pracy na treningach. A trzeba podkreślić, że ich trening nie różni się praktycznie niczym od treningów osób pełnosprawnych. Takie same mają obciążenia, taką samą ilość godzin spędzają na siłowni, w sali gimnastycznej czy terenie – zaznacza Faron.
 
Niepełnosprawni sportowcy są skazani na pomoc sponsorów. – Pomaga nam przede wszystkim Kotelnica Białczańska. Ubiera nas Forza Sport. Jakoś sobie radzimy, choć nie na wszystko starcza. Na razie nie mamy co liczą na pomoc ministerialną z racji tego, że wciąż nie jesteśmy przyjęci do Sportowego Stowarzyszenia Inwalidów „Start”. Mimo że działamy już 2 lata wciąż czekamy na pozytywną decyzję zarządu i prezydium. Będąc członkiem stowarzyszenia na pewno byłoby nam łatwiej – mówi Faron.
 
Oprócz Witolda Skupnia i Iwety Faron zawodnikami Obidowca Obidowa są m.in. Bartłomiej Sęk, Jolanta Ligas, Robert Strenal, Krystian Parniewicz i Bogumił Blańda.
 
- Drzwi do naszego klubu są cały czas szeroko otwarte. Chętnie przyjmiemy w nasze szeregi kolejnych sportowców  - podkresla Faron. 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    1642



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024