START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Hokej
PLH półfinały- wygrana Podhala z Tychami na własnym odzie
 dodano: 14 Marca 2018

 Trzecie spotkanie półfinałowe wygrali hokeiści TatrySki. Na własnym lodzie pokonali w pięknym stylu  GKS Tychy 5-2 . Jutro kolejny mecz pełen emocji, bowiem stan rywalizacji do czterech wygranych wynosi 2-1 dla Tychów


 Po ostatnim starciu obu ekip w Tychach, trener Andriej Parfionow podkreślał, że jego zespół zrobi wszystko, by odwrócić losy tej rywalizacji. – Mamy trochę czasu, by odpocząć i coś zmienić. Na pewno na własnym lodzie postaramy się sprawić niespodziankę – stwierdził jednoznacznie trener Podhala. 
 
Rosjanin doskonale wiedział, że jeśli jego zespół chce zatrzymać dysponujących silniejszą kadrą tyszan, to musi zagrać po prostu perfekcyjnie. Znakomicie murować dostępu do własnej tercji, nie łapać wielu kar i popisać się dobrą skutecznością. Ważnym elementem tej układanki był także golkiper Przemysław Odrobny, którego interwencje miały napędzać cały zespół do ambitnej i ofiarnej gry. Dziś niemal wszystkie te elementy zostały spełnione.
 
„Wiedźmin” nie zawiódł i znakomicie spisał się między słupkami. Imponował refleksem, ogromną pewnością siebie, a przede wszystkim skutecznymi interwencjami. Już w pierwszej odsłonie obronił kąśliwe uderzenia Filipa Komorskiego (2. minuta), Radosława Galanta (12.) i Patryka Koguta (17.). Po zmianie stron zatrzymał strzały Mateusza Bepierszcza i Adama Bagińskiego.
 
 
Gra w przewadze to podstawa
 
W 25. minucie sędziowie odesłali na ławkę kar Jakuba Witeckiego, a nowotarżanie otworzyli wynik spotkania. Elvijs Biezais przymierzył sprzed obrońcy, a guma odbiła się od Marcina Kolusza i kompletnie zaskoczyła Johna Murraya. Nowotarska publiczność oszalała ze szczęścia.
 
Wicemistrzowie Polski mogli szybko odpowiedzieć, bo przez 92 sekundy przyszło im grać w podwójnej przewadze. Jednak nie wykorzystali tej szansy. 
 
Z kolei gospodarze w 31. minucie podwyższyli prowadzenie. A rozegranie tej przewagi było łudząco podobne do tego, które dało im pierwszego gola. Biezais wystrzelił z prawego bulika, a guma odbiła się od kija czającego się przed bramką Macieja Sulki. „Jasiek Murarz” ponownie nie miał żadnych szans.
 
 
Szybkie riposty
 
Ekipa z piwnego miasta często sprawdzała czujność Przemysława Odrobnego, ale pokonała go dopiero w 45. minucie, wykorzystując przy tym okres gry w przewadze. W odpowiednim miejscu znalazł się Michael Cichy i pewnym strzałem pod poprzeczkę wlał nadzieję w tyskie serca. 
 
Trzeba jednak przyznać, że nowotarżanie środowego wieczoru byli wyjątkowo skuteczni. Już trzy minuty po tym fakcie dwubramkowe prowadzenie przywrócił Siergiej Ogorodnikow, który sprytnie odbił gumę od łyżwy Bartosza Ciury. Tyszanie ponownie zerwali się do ataku i efektem tego był gol Joonasa Huovinena. Ale górale znów znów dokonali skutecznej riposty. W 55. minucie Elvijs Biezais wykorzystał sytuację sam na sam z Johnem Murrayem i było 4:2 dla gospodarzy. To był milowy krok w kierunku zwycięstwa.
 
Sztab szkoleniowy GKS-u starał się ratować sytuację i na kilkadziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry postawił wszystko na jedną kartę. Wycofał z bramki Johna Murraya i wprowadził do gry dodatkowego napastnika. Jednak ten manewr nie przyniósł zamierzonego efektu. Ba, przyczynił się do straty piątego gola. Gumę w pustej bramce umieścił Dmitrij Samarin, dla którego było to pierwsze trafienie w fazie play-off.
 
 
Liczby meczu:
 
2 – po tyle goli w przewadze zdobyły oba zespoły. Ale to nowotarżanie byli lepsi w tym elemencie, bo wykorzystali 2 z 4 okresów. Przełożyło się to na świetną 50-procentową skuteczność.
 
33 – tyle strzałów obronił dziś Przemysław Odrobny.
 
4 – tyle punktów zdobył Siergiej Ogorodnikow. 
 
 
TatrySki Podhale Nowy Targ – GKS Tychy 5:2 (0:0, 2:0, 3:2)  
1:0 - Marcin Kolusz - Elvijs Biezais, Dmitrij Samarin (24:58, 5/4),
2:0 - Maciej Sulka - Elvijs Biezais, Siergiej Ogorodnikow (30:40, 5/4),
2:1 - Michael Cichy (44:20, 5/4),
3:1 - Siergiej Ogorodnikow - Marcin Kolusz (47:08),
3:2 - Joonas Huovinen - Jarosław Rzeszutko (50:33, 5/4),
4:2 - Elvijs Biezais - Siergiej Ogorodnikow (54:36),
5:2 - Dmitrij Samarin - Siergiej Ogorodnikow (59:20, 5/6 do pustej bramki).
 
Sędziowali: Włodzimierz Marczuk, Tomasz Radzik (główni) – Rafał Noworyta, Sławomir Szachniewicz (liniowi).
Minuty karne: 14-8.
Strzały: 24-35.
Widzów: 1200 (wg protokołu).
Stan rywalizacji: 2:1 dla GKS Tychy.
Kolejny mecz: w czwartek o 18:00 Nowym Targu.
 
Podhale: Odrobny – Samarin, Sulka; Kolusz, Ogorodnikow, Biezais – Jaśkiewicz, Tomasik (4); Michalski, Zapała (4), Różański (2) – K. Kapica, Pichnarčík; Siuty, Neupauer (2), Wielkiewicz – Wojdyła (2), Mrugała; Svitac, Kondraszow, R. Podlipni.
Trener: Andriej Parfionow.
 
GKS Tychy: Murray – Pociecha, Ciura; Bepierszcz, Galant, Witecki (2) – Bryk (2), Górny (2); Gościński, Rzeszutko, Bagiński – Kotlorz; Klimienko, Cichy, Szczechura – Kolarz, Jáchym; Jeziorski (2), Komorski, Kogut oraz Huovinen.
Trener: Andrej Husau
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    924



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024