To były mistrzowskie zmagania na najwyższym poziomie! Z gigantami narciarstwa alpejskiego z Pjongczang - Michałem Kłusakiem, Weroniką Bielą, Aleksandrą Król Igorem Sikorskim i Oskarem Kwiatkowskim zmierzyli się amatorzy szybkich zjazdów. Najlepszy czas zawodów w 3 edycji No Limit Kasprowy uzyskał Andrzej Dziedzic. Udało mu się w 1 min i 37 s. pokonać prawie trzykilometrową trasę z 52 bramkami. Rekordowa prędkość tego zawodnika mogła przekroczyć 115 km/h. 

Najszybciej z kobiet pojechała Hanna Miśniakiewicz, (1 min 42 s.). Zwycięzcą klasyfikacji „z  przelicznikiem”, uwzględniającej wiek i płeć zawodników, został Wojciech Gajewski (1 min 44 s., czas „z przelicznikiem” 01:31,54). 

Najszybszymi snowboardzistami w tej edycji byli Oskar Kwiatkowski i Aleksandra Król.

W kategorii monoski, w której rywalizowały osoby niepełnosprawne, wygrał tegoroczny olimpijczyk – Igor Sikorski, brązowy medalista Igrzysk Paraolimpijskich w Pjongczang., W zawodach wzięło udział jeszcze pięciu innych niepełnosprawnych narciarzy. Wszyscy z nich wykazali się ogromną siłą ducha i wzbudzili podziw wśród publiczności. 

Emocje nie osłabły również przy rywalizacji drużynowej, do której przystąpiły 22 drużyny. Wygrał team "No Limit" w składzie Małgorzata Tlałka-Długosz, Aleksandra Król, Wojciech Gajewski i Andrzej Dziedzic.

- Cieszymy się, że Kasprowy Wierch w jednym czasie gościł tylu znakomitych narciarzy i snowboardzistów. Jak widać sport łączy nie tylko miłośników danej dyscypliny, ale również pokolenia, gdyż najstarszy Kazimierz Zubek miał 79 lat, a najstarsza uczestniczka zawodów Ludwika Marczułajtis – 78. Gratulujemy wszystkim, którzy podjęli się tego wyzwania – mówi Patryk Białokozowicz z Polskich Kolei Linowych. 

- To była najdłuższa trasa z dotychczasowych edycji. Miała stromy początek i kilka bardzo ostrych zakrętów. Cały slalom gigant był zaplanowany w taki sposób, aby uczestnicy mogli osiągnąć jak największe prędkości. Ta konkurencja wymagała bardzo dużej koncentracji i wysokich umiejętności narciarskich. Najszybsi jechali momentami z piorunującą prędkością około 115 km/h – mówi Marcin Blauth z firmy No Limit.

Trójka najszybszych zawodników przez najbliższe trzy miesiące będzie mogła testować luksusowe samochody marki Mercedes ufundowane przez firmę Auto Idea. Najlepsi otrzymali również całoroczne karnety na Kasprowy Wierch, kamery go pro i vouchery na zakup obuwia sportowego, biżuterii, ekskluzywną odzież sportową oraz pobyt w apartamentach. Każdy zawodnik otrzymał także pamiątkowe plakaty i upominki. Po ambitnej rywalizacji wszyscy spotkali się na imprezie integracyjnej.

- Pierwsze zawody narciarskie zorganizowano na Kasprowym Wierchu ponad 100 lat temu, bo w 1910 r. Chcemy pielęgnować najlepsze praktyki „Świętej Góry Narciarzy”. Jesteśmy przekonani, że No Limit Kasprowy wpisze się na stałe do kalendarza imprez zimowych - mówi Patryk Białokozowicz z Polskich Kolei Linowych. 

Organizatorami i sponsorami głównymi zawodów No Limit Kasprowy są Operator Logistyczny No Limit Sp. z o.o. i Polskie Koleje Linowe S A.

Partnerami i sponsorami imprezy są Auto Idea SP. z o.o., MAK DOM Sp. z o.o., 7R S A, Film Produkcja Sp. z o.o.