Piłkarze Podhala Nowy Targ w rozgrywkach 3 ligi kontynuują serię meczów bez porażki i bez straconej bramki. W meczu 24 kolejki nowotarżanie – mimo gry przez ponad godzinę w liczebnym osłabieniu - pokonali w Oświęcimiu tamtejszą Sołę 2:0.
Do 28 min mecz wyglądał tak, że to Podhala miało pełną kontrolę nad tym co działo się na boisku. Kiedy wydawało się, że gol dla nowotarżan to kwestia czasu, błąd popełnił Eryk Niemira. Bramkarz Podhala zagrał piłkę ręką poza polem karnym, za co rzecz jasna zobaczył czerwoną kartkę.
Grając w liczebnym osłabieniu, Podhalanie na pewien moment oddali pole gospodarzom, ale wówczas Mikołaj Gorzelański - który zastąpił w bramce Niemirę – stanął na wysokości zadania i pokonać się nie dał.
Z czasem to nowotarżanie znów zaczęli sobie poczynać coraz śmielej, co też przyniosło efekty w postaci bramek, na wagę trzech punktów autorstwa Błażeja Cyferta i Artura Pląskowskiego.
- Przyznam, że czerwona kartka wybiła nas z rytmu i pozwoliła uwierzyć w siebie gospodarzom. Na szczęście przetrwaliśmy te kilka kryzysowych minut, a potem już wykorzystaliśmy fakt, że gospodarze, grając bardzo ambitnie od samego początku, zaczęli opadać z sił. Cieszę się z wygranej, ale też z faktu, że przełamał się Artur Pląskowski – ocenił trener Podhala, Janusz Niedźwiedź.
To już szóste z rzędu spotkanie Podhala bez porażki a czwarte bez straconego gola.
Najciekawsze akcje meczu
3 min – pierwszy celny strzał. Czujność bramkarza gospodarzy sprawdził Drobnak.
6 min – Kuźma trafia w boczną siatkę.
16 min – Cyfert głową nad bramką.
19 min – Kuźma dostał prezent od zawodników gospodarzy. Znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Soły, ale trafił wprost w niego.
21 min – ponownie Kuźma przegrywa pojedynek z Mioduszewskim.
24 min – Ligi z rzutu wolnego trafia w poprzeczkę. Próbował jeszcze dobijać Barbus, ale nie trafił w bramkę.
28 min – Niemira zagrywa ręką poza swoim polem karnym za co ukarany został czerwoną kartkę. Miejsce w bramce Podhala zajmuje Gorzelański, który zmienia Kuźmę.
38 min – Chlebowski uderza, ale Gorzelański udanie interweniuje.
40 min – Przybylski nad bramką!
44 min – okazja gospodarzy. Nieznacznie myli się Skrzypczak.
49 min – Gorzelański wygrywa pojedynek sam na sam z Ceglarzem.
65 min - GOL! Przybylski dośrodkował z rzutu rożnego, a głową do bramki gospodarzy trafił Cyfert.
75 min – Rogala w nogi Gorzelańskiego.
88 min – Pląskowski przed szansą, ale uderzył w środek bramki gdzie ustawiony był Mioduszewski.
90 +2 min – Wandas strzale, ale piłka przelatuje obok bramki Podhala
90+4 min – GOL. Barbus uruchomił podaniem Pląskowskiego, a ten po kilkunastometrowym rajdzie oddał skuteczny strzał.
Soła Oświęcim - NKP Podhale Nowy Targ 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Cyfert 65, 0:2 Pląskowski 90.
Soła: Mioduszewski – Chlebowski, Skrzypniak, Stankiewicz, Duda (54 Gaudyn) – Rogala, Pańkowski, Szcząber, Ceglarz (73 Wandas), Syguła (73 Fortuna) – Ptak ŻK.
Podhale: Niemira – Barbus, Cyfert, Lewiński ŻK, Drobnak – Przybylski ŻK (80 Bedronka), Świerzbiński (60 Pląskowski), Ligienza, Dynarek, Kuźma (29 Gorzelański) – Dziedzic (60 Mizia).
Sędziował: Kamil Adamski z Kielc.