To był kolejny, fenomenalny tego lata konkurs FIS Grand Prix w wykonaniu podopiecznych Stefana Horngachera. Polacy nie dali żadnych szans rywalom w szwajcarskim Einsiedeln i ponownie zdominowali rywalizację w zawodach tego cyklu. Na najwyższym stopniu podium w sobotnim konkursie stanęło dwóch naszych reprezentantów - ex aequo triumfowali Kamil Stoch i Piotr Żyła. Trzecie miejsce zajął natomiast Rosjanin Evgeniy Klimov.
Konkurs w Einsiedeln rozpoczął się fantastycznie dla naszej reprezentacji, bowiem na półmetku rywalizacji pięciu polskich skoczków zajmowało czołowe lokaty konkursu. Liderem po pierwszej serii był Kamil Stoch, który oddał skok na odległość 114,5 metra. Tuż za nim plasował się Piotr Żyła, który skoczył pół metra dalej od Stocha. Znakomite trzecie miejsce zajmował Jakub Wolny, który wylądował na 115 metrze. Natomiast odpowiednio na czwartej i piątej pozycji znaleźli się Stefan Hula (112 m) i Dawid Kubacki (113 m). Awans do serii finałowej zapewnił sobie również Maciej Kot, który po skoku na odległość 106,5 metra zajmował 26. lokatę.
W finale Polaków rozdzielił Evgeniy Klimov, który oddał najdłuższy skok konkursu, uzyskując 116,5 metra i tym samym zapewnił sobie trzecie miejsce. Po raz pierwszy w historii na najwyższym stopniu podium stanęło dwóch polskich skoczków. Zwycięstwo w szwajcarskim Einsiedeln odnieśli Kamil Stoch i Piotr Żyła, którzy w drugiej rundzie skoczyli po 112,5 metra. Najlepszy w karierze wynik osiągnął Jakub Wolny, który w sobotnich zawodach uplasował się tuż za podium. Lokaty w czołowej "10" wywalczyli także: piąty Dawid Kubacki i dziewiąty Stefan Hula. Natomiast Maciej Kot ukończył konkurs na 27. pozycji.
Z kompletem zwycięstw liderem cyklu po trzech konkursach pozostaje Kamil Stoch. 70 punktów za nim znajduje się Piotr Żyła, natomiast trzecie miejsce w "generalce" zajmuje Szwajcar Killian Peier.
Tego lata podopieczni Stefana Horngachera zdominowali rywalizację w Pucharze Narodów. W trzech konkursach indywidualnych i jednym drużynowym nasza reprezentacja zdobyła łącznie 1308 punktów i w tym zestawieniu o 702 punkty wyprzedzamy zespół niemiecki. Z sumą 434 punktów trzecie miejsce w klasyfikacji zajmują Norwegowie.
Źródło: Anna Karczewska / PZN