START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

V Liga i Liga Okręgowa
4 kolejka V ligi. Przegrana Jarmuty i wygrane Wierchów i Huraganu
 dodano: 27 Sierpnia 2018    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 To była udana niedziela dla naszych drużyn występujących w lidze okręgowej. Zarówno Huragan Waksmund jak i Wierchy Rabka wygrały swoje mecze.Natomiast w piątkowym spotkaniu Jarmuta przegrała w Piwnicznej z Ogniwem.
 


 KS Tymbark – Huragan Waksmund 0:4 (0:2)
 
Bramki: 0:1 Kolasa 13, 0:2 Kolasa 34, 0:3 Duda 67, 0:4 Kolasa 76
 
Huragan: Byrnas – A. Mozdyniewicz, Duda, Jan Waksmundzki, Jakub Waksmundzki - K. Zubek (55 B. Mroszczak), D. Antolak, R. Antolak, Kolasa, Sz. Waksmundzki - Luberda (65 Budziak).
 
Bohaterem spotkania był Szymon Kolasa, który miał wymierny udział w każdej z bramek dla Huraganu. Trzy zdobył sam, przy jednej asystował. Zaczął w 13 min, wykorzystując podanie od R. Antolaka. W 34 min miał już na koncie dwa trafienia. Tym razem wykazał się sprytem w zamieszaniu pod bramką Tymbarku, jakie powstało po rzucie rożnym. 
 
W 67 min Kolasa obsłużył podaniem Dudę, który podwyższył prowadzenia Huraganu na 3:0.  10 minut później napastnik waksmundzian po indywidualnej akcji skompletował hat-trick, pieczętując tym samym zwycięstwo swojego zespołu.
 
- Tego typu mecze do łatwych nie należą, ale zwycięstwo było naszym obowiązkiem i byliśmy tego świadomi. Ciężko pracowaliśmy w tym mikrocyklu treningowym i byliśmy mocno zdeterminowani. I wreszcie nasza dobra grę potwierdziliśmy dobrym wynikiem i to cieszy mnie najbardziej. Przed nami jednak kolejne mecze i walka by uciec z dolnych rejonów tabeli. Tylko nad tym teraz się skupiamy – ocenił trener Huraganu, Marcin Zubek
 
Wierchy Rabka – Laskovia 4:0 (1:0)
 
Bramki: 1:0 Cajetano da Silva 33, 2:0 Lupa 58, 3:0 Ciećko 67, 4:0 Kościelniak 69.
 
Wierchy: Gogola – Wróbel, Zdun, Czarnota, Olszanicki - Masłowski, Lupa (87 Kocik), Jurzec (68 Burtana), Hodźko ŻK, Ciećko - Cajetano Da Silva (62 Kościelniak).
 
Laskovia: Surdziel – Gajewski, M. Zelek, Jaśkowiec, Rosiek – Zawada, Ryś, Pazdan, Piegza ŻK (62 Papież), Tokarz – B. Zelek.
 
Sędziował: Krzysztof Majewski z Zakopanego. Widzów: 200
 
W Rabce doszło do starcia dwóch beniaminków. Ostatecznie górą z niego wyszli gospodarze, choć wynik końcowy jest nieco krzywdzący dla gości, którzy, szczególnie w pierwszej połowie, też mieli sporo swoich okazji.
 
Zaczęło się od minimalnie niecelnego uderzenia Ciećko z 3min. W 10 i 11 min przyjezdni mieli dwa rzutu wolne. W pierwszym przypadku uderzenie Zawady w efektowny sposób zatrzymał Gogola, a następnie po strzale Tokarza piłka przeleciała tuż na poprzeczką bramki Wierchów. W 15 min po błędzie jednego z obrońców gospodarzy okazję miał Pazdan, ale znów na wysokości zadania stanął Gogola. W odpowiedzi uderzał Lupa, ale i Surdziel był na posterunku. W 20 min kolejny strzał z dystansu, tym razem Piezgi, padł łupem golkipera Wierchów. Kibice doczekali się gola w 33 min. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Lupę, głową piłkę do bramki Laskovii, skierował debiutujący w drużynie gospodarzy Brazylijczyk Cajetano Da Silva.
 
W drugiej połowie już zaznaczyła się wyraźniejsza przewaga rabczan, co też znalazło odzwierciedlenie w wyniku. W 58 min po akcji Ciećki i jego podaniu wzdłuż linii bramkowej, efektownego gola zdobył Lupa. W 67 min obaj zawodnicy zamienili się rolami. Tym razem z rzutu rożnego podawał Lupa, a precyzyjną „główką” popisał się Ciećko. Dwie minuty później kolejną akcję tego duetu, sfinalizował czwartym golem dla Wierchów Kościelniak.
 
- W pierwszej połowie nie było łatwo. Dopóki mieli iły stwarzał nam spore problemy, ale z biegiem czasu nasza dominacja rosła. Pomógł w tym gola na 1:0 zdobyty jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie już mecz się otworzył. Zdobyliśmy 3 gole, a mogliśmy zdobyć ich jeszcze więcej – ocenił trener Wierchów, Marek Holocher.
*****
 
Niestety po 3 kolejnych zwycięstwach, szczawniczanie ponieśli pierwszą w sezonie porażkę, przegrywając w Piwnicznej z Ogniwem 1:2.
 
To była bardzo pechowa porażka. Zaczęło się optymistycznie bo od gola w 60 min na 1:0 dla Jarmuty, autorstwa Kamila Kuziela, który uderzył precyzyjnie z 16 metrów. Niestety w końcówce szczawniczanie popełnili dwa indywidualne błędy, które kosztowały ich utratę goli w 72 i 93 (!) min.
 
- Remis byłby najbardziej sprawiedliwy. Niestety w doliczonym czasie gry prosty błąd przytrafił się naszemu bramkarzowi, który wcześniej zaliczył kilka fantastycznych interwencji. Cóż, taka jest piłka. Trzeba się pogodzić z porażką i szukać punktów w następnych meczach. Mamy wąską kadrę do tego doszły kontuzje, ale na pewno będziemy walczyć – ocenił grający trener Jarmuty, Jacek Pietrzak.


Ogniwo Piwniczna – Jarmuta Szczawnica 2:1 (0:0)
 
Gol dla Jarmuty: Kuziel
 
Jarmuta: J. Bobak – Kozielec, M. Bobak, Dyląg, Czubiak, Jasiurkowski – Kuziel, Gołdyn, Pietrzak, Ciesielka – Zieliński.




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    756



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024