START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
5 kolejka IV ligi. Pogrom w derbach.
 dodano: 2 Września 2018    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 W 5 kolejce rozgrywek grupy wschodniej IV ligi oczy kibiców z Podhala skierowane były na Białkę Tatrzańską, gdzie doszło do derbowego starcia Watry z LKS Szaflary. Niespodzianki nie było. Wygrali gospodarze, choć rozmiary ich wygranej mogą szokować. 


 Wynik końcowy najlepiej jednak obrazuje przebieg tego spotkania i ukazuje różnicę poziomów jaka dzieliła oba zespoły. Białczanie niczym wytrawny bokser bezlitośnie punktowali bezradnego momentami rywala
 
Lepiej dla Watry, a gorzej dla Szaflar ten mecz zacząć się nie mógł. Była 47 sekunda kiedy wynik otworzył Łukasz Pazurkiewicz, który z 3 metrów posłał piłkę do bramki głową po dokładnym dograniu z prawej strony od Rafała Kuchty.
 
Białczanie poszli za ciosem i w 12 min prowadzili już 2:0. Na listę strzelców wpisał się Michał Czubin, ale olbrzymie zasługi przy tym trafieniu miał Tomasz Kołobon, który w pojedynkę wymanewrował całą defensywę Szaflar, a zadaniem Czubina było tylko sfinalizować tę akcję.
 
W 16 min Szaflary były bliskie gola kontaktowego, ale po strzale głową Dariusza Babonia, efektowną paradą popisał się Dawid Możdżeń.
 
Wynik do przerwy na 3:0 ustalił w 37 min Jakub Dobranowski, któremu asystował szalejący na prawej stronie boiska Kuchta.
 
Druga połowa też zaczęła się od szybkiego trafienia gospodarzy. Z rzutu wolnego na wysokości narożnika pola karnego dośrodkował Kołobon, a na 5 metrze sprytem wykazał się Pazurkiewicz.
 
W końcowych 10 minutach gospodarze dobili szaflarzan jeszcze trzema trafieniami.
 
Najpierw błąd popełni Vasyl Zhuk, który przy próbie wybicia piłki nastrzelił Bartosza Rokickiego, ten dograł w pole karne do Dobranowskiego, który trafił tuż pod poprzeczkę.
 
 
 
Kolejne dwa gole padły z rzutów karnych. W pierwszej sytuacji K.. Kantor faulował Grzegorza Misiurę a „jedenastkę” wykorzystał Kołobon, w drugiej faulowany przez Zhuka był Rabiański, który sam wymierzył sprawiedliwość.
 
- Ciężko coś powiedzieć po takim blamażu. Wypada nam jedynie przeprosić naszych kibiców i ludzi związanych z klubem. Po takim meczu nie mamy prawa się „położyć”, musimy wyciągnąć wnioski i szukać okazji do rehabilitacji. Pierwsza już we środę w meczu pucharowym – przyznał trener Szaflar, Grzegorz Zmuda.
 
- Byliśmy mocno zmotywowani przed tym spotkaniem. Wiadomo, derby zawsze wywołują dodatkowe pokłady adrenaliny. Przeciwnie niż miało to miejsce w kilku wcześniejszych spotkaniach, dzisiaj bardzo dobrze zaczęliśmy, co ułatwiło nam grę w kolejnych minutach. Znów byliśmy konsekwentni co dało efekt – ocenił trener Watry, Janusz Piątek.
 
Watra Białka Tatrzańska – LKS Szaflary 7:0 (3:0)
 
Bramki: 1:0 Pazurkiewicz 1, 2:0 Czubin 12, 3:0 Dobranowski 37, 4:0 Pazurkiewicz 53, 5:0 Dobranowski 80, 6:0 Kołbon 82 z karnego, 7:0 Rabiański 84 z karnego.
 
Watra: Możdżeń – Kuchta (56 Misiura), Gąsiorek, Lewicki ŻK, Kosturko, Kurnyta (63 Bartos) – Świerzbiński ŻK (60 Kostrzewa), Kołbon, Czubin (63 Rokicki), Dobranowski – Pazurkiewicz (80 Rabiański).
 
Szaflary: Zhuk ŻK – K. Kantor ŻK, Rzymowski ŻK, Strama ŻK, Rusnak - Hreśka (65 M. Kantor), F. Kamiński, Pawlikowski (65 Mrugała), Stawicki, Masłowiec (54 Kwiatek) – Baboń (54 Mrowca).
 
Sędziował: Marcin Ciepły z Krakowa. Widzów: 300




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    632



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024