START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Hokej
PHL .Udany rewanż na gdańszczanach.
 dodano: 14 Października 2018    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 Hokeiści Podhala Nowy Targi i Automatyki Gdańsk starli się ze sobą po raz drugi w ciągu 48 godzin. Tym razem gospodarzem meczu byli nowotarżanie i podobnie jak w piątek własna hala okazała się w tej rywalizacji atutem. „Szarotki” wygrały 1:0 i tym samym zrewanżowały się gdańszczanom za przegraną sprzed dwóch dni.


 Po pierwszej tercji Podhale prowadziło 1:0 choć wcale jakoś specjalnie nowotarżanie na lodzie nie dominowali. Gol z 18 minuty był efektem indywidualnej akcji Krystiana Dziubińskiego. Jeszcze przy wyniku 0:0, na samym początku spotkania świetną okazje mieli goście. Szymon Marzec jechał sam na bramkę Przemysława Odrobnego, ale to bramkarz „Szarotek” był górą w tym pojedynku. 
 
 
 
Nowotarżanie dwukrotnie w tej odsłonie grali w liczebnej przewadze, ale realnego zagrożenia pod bramką Tomasza Witkowskiego stworzyć nie potrafili.
 
W drugiej tercji kibice goli nie oglądali, bo i okazji ku temu nie było za wiele z obu stron. Zdecydowanie najlepszą z nich miał Dziubiński, który w 35 min wykonywał rzut karny, ale go nie wykorzystał. Poza tym gra była szarpana i chaotyczna z małą ilością celnych strzałów. Z upływem czasu mecz zaczął się zaostrzać. Pod koniec drugiej tercji starli się ze sobą Dziubiński i Konstantin Tiesulkiewicz, a po chwili dołączyła do nich kolejna grupa zawodników. Arbiter główny – który nie do końca panował nad tym co działo się na tafli – ukarał jednak tylko tę pierwszą dwójkę.
 
Trzecia tercja to z początku napór gdańszczan. Doskonałą okazję miał Jan Steber, który jednak z bliska fatalnie spudłował. Potem plany gdańszczanom pokrzyżował kara Mateusza Danieluka, który za zranienie Eetu Moksunena został wykluczony na 4 minuty. Podhalanie niemal cały ten czas spędzili w tercji rywala, ale byli na tyle czytelni w swoich poczynaniach, że zaskoczyć Witkowskiego nie zdołali.
 
W 57 min wygraną Podhala drugim golem przypieczętować powinien Bartłomiej Naupeuer. Ale i on nie dał rady bramkarzowi gdańszczan. 30 sekund przed końcem goście wycofali bramkarza. Po chwili groźnie na bramkę Podhala uderzał Jegor Rożnow, ale Odrobny był na posterunku.
 
- Są trzy punkty. Jak widać taki mamy styl. Ważne że jest on skuteczny. Wydaje mi się, że w porównaniu z meczem piątkowym szybciej się zregenerowaliśmy, co sprawiło że dominowaliśmy w tym spotkaniu. Mecze z Gdańskiem zawsze są twarde i zacięte. Nie inaczej było i tym razem – ocenił autor jedynego w meczu gola, Krystian Dziubiński.
 
- Mecz walki, twardy, agresywny. Ale to musi być w hokeju. Adrenalina musi buzować w zawodnikach cały czas. Wtedy są emocje. To się kibicom podoba. My nie mamy się czego wstydzić. Moi zawodnicy dali z siebie tyle na ile ich dzisiaj stać. Zabrakło nam szczęścia by urwać przynajmniej punkt Podhalu, któremu gratuluje zwycięstwa a kibicom dziękuję za pozdrowienia z trybun. Traktuję to jako docenienie mojej pracy przez te parę lat w Nowym Targu. Było to bardzo miłe – ocenił trener Automatyki, Marek Ziętara.
 
- Na pewno czuliśmy trudny meczu piątkowego w Gdańsku. Zagraliśmy jednak myślę, dobre spotkanie, szczególnie w defensywie. Oczywiście pomógł nam też Przemek w bramce. Uważam, że mecz mógł się podobać. Dużo było emocji. I myślę że gdyby w polskiej lidze więcej byłoby takich spotkań, to cała liga byłaby lepsza. Jeżeli chodzi o decyzję o przesunięciu do linii brony Jarka Różańskiego to była ona spowodowana analizą wcześniejszych meczów, w których brakowało celnym podań od obrońców do napastników. A że Jarek to potrafi stąd taka decyzja i myślę, że w kolejnych meczach będzie podobnie – ocenił trener Podhala, Tomek Valtonen.
 
TatrySki Podhale Nowy Targ – Automatyka Gdańsk 1:0 (1:0 , 0:0, 0:0)
 
Bramki: 1:0 Dziubiński (Moksunen,Tolvanen) 18.
 
Podhale: Odrobny – Wajda, Tolvanen, Guzik, Dziubiński, Worwa – Jaśkiewicz, Dutka, Michalski, Zapała, Siuty – Różański, Moksunen, Likkanen, Sammalmma, Koski oraz Słowakiewicz, Neupauer, Wielkiewicz.
 
Automatyka: Witkowski – Aleksiuk, Maly, Steber, Polodna, Danieluk – Teluskiewicz, Dolny, Vitek, Rożkow, Stasiewicz – Kantor, Pastryk, Strużyk, Pesta, Marzec – Lehman, Nowak, Rompkowski, Smal, Szczerbakow.
 
Sędziował Włodzimierz Marczuk z Torunia. Kary 8-16 min. 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    597



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024