Kolejny już raz Zakopane dzięki staraniom Dariusza Babonia i Tomasza Popieli z fundacji „Ja też mam marzenia” było gospodarzem prestiżowego międzynarodowego turnieju piłkarskiego „Bellsport Cup” w którym udział wzięli reprezentanci 10 (!) państw.
To już czwarta edycja tego turniej. Rywalizowano w kategorii wiekowej: junior młodszy. Z edycji na edycję organizatorzy dbają by poziom sportowy szedł w górę. Tym razem była okazja zobaczyć w akcji przedstawicieli tak renomowanych klubów europejskich jak francuski Olympique Marsylia, angielski Leicester City, chorwacki Lokomotiv Zagrzeb, czy czeski Banik Ostrawa. Ponadto w Zakopanem zjawili się m.in. Finowie z klubów FC Lahti i AJS Vanta, Słowacy z AC Trencin, Szwedzi z IF Brommapojkarna, Bułgarzy z Beroe Stara Zagora i Ukraińcy z Czarnomorca Odessy. Wydarzeniem był jednak przede wszystkim przyjazd – pierwszy w historii polskich turniejów - zza oceanu młodych piłkarzy z Akademii Piłkarskiej Chicago Fire. Ponadto stawkę uzupełniło 7 drużyn z Polski: Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin, Wisła Kraków, Fase Szczecin, Korona Kielce, Escola Varsovia oraz Podhale Nowy Targ.
Tak mocna obsada turnieju wywołała duże zainteresowanie skautów. Na trybunach dostrzec można było „łowców talentów” m.in. ze słynnego Manchesteru United czy Liverpoolu FC, Leicester a także Legii Warszawa. Bacznym obserwatorem turnieju był też m.in. trener reprezentacji Polski do lat 15 Bartłomiej Zalewski.
W rolę ambasadora turnieju wcielił się z kolei były reprezentant Polski, gracz m.in. klubów angielskiego Prempiership Grzegorz Rasiak, dziś właściciel agencji menadżerskiej GRSport.
- Przyznam, że nie przypominam sobie żeby wcześniej w Polsce był zorganizowany turniej w takiej obsadzie, z taką ilością drużyn z tak mocnych europejskich klubów. To świetna okazja dla zawodników z naszych klubów by na tym etapie szkolenia skonfrontować się i zweryfikować umiejętności w rywalizacji z tej klasy rywalami. Jestem pod olbrzymim wrażeniem pracy jaką wykonali Darek i Tomek oraz członkowie ich rodzin. Wiem doskonale ile ich to kosztowało, ale efekty tego są wspaniałe. Cieszę się, że jako ambasador, mogę być częścią tego wydarzenia - podkreślił były gracz m.in. Tottenhamu Hotspur.
Grano sprawdzonym systemem. Pierwszy dzień i połowa drugiego to gra w grupach. Potem pod dwa najlepsze zespoły z każdej z nich awansowały do tzw. Ligi Mistrzów, dwa kolejne do Ligi Europejskiej a ostatnie dwa do Ekstraklasy. Rywalizowano na dwóch obiektach: Api Arenie na zakopiańskiej Pardałówce oraz na boisku przy Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem.
Ostatecznie turniej zakończył się bezapelacyjnym triumfem Chicago Fire, w składzie z dwoma zawodnikami o polskich korzeniach: Gabrielem Słoniną i Marcelem Ruszelem. „Strażacy” nie tylko nie przegrali żadnego z 10 spotkań, ale też w całym turnieju nie stracili gola! Druga pozycja przypadła zawodnikom Pogoni Szczecin, a na trzecim stopnia podium stanęli Bułgarzy z Beroe Stara Zagora.
Indywidualnie wyróżniono: Justina Reynoldsa z Chicago (najlepszy zawodnik), Georgi Hristova z Beroe Stara Zagora (najlepszy bramkarz) oraz Michała Samborskiego z Pogoni Szczecin (najlepszy strzelec).
A już w najbliższy weekend kolejne zmagania na API Arenie. Tym razem turniej będzie przeznaczony dla zawodników z rocznika 2006 a wśród uczestników będzie m.in. drużyna z polsko-palestyńśkiej Akademii Piłki Nożnej, mająca siedzibę Pod Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Szkółka w obozie dla uchodźców Al-Am'ari powstała dzięki pieniądzom z programu polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz dzięki zaangażowaniu Doroty Woronieckiej-Krzyżanowskiej, doktor nauk społecznych z Katedry Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej na Uniwersytecie Łódzkim. Starania o sprowadzenie małych zawodników do Polski trwały ponad rok.
Maciej Zubek