START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Hokej
PHL. Udany rewanż Szarotek" nad JKH Jastrzębiem. Szykuje się transfer?
 dodano: 13 Stycznia 2019    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

  W meczu 38 kolejki spotkań Polskiej Hokej Ligi hokieści TatrySki Podhale Nowy Targ pokonali po rzutach karnych, na własnym lodowisku zespół JKH GKS Jastrzębie, rewanżując się tym samym za pucharową porażkę sprzed kilkunastu dni. To była jednocześnie już 10 z rzędu ligowa wygrana „Szarotek” i 6 kolejna nad drużyną z Jastrzębia.


 Pierwsza tercja zakończyła się zasłużonym prowadzeniem gości. Bo choć optycznie było to wyrównane 20 minut to jednak to przyjezdni byli zdecydowane groźniejsi w swoich atakach. Jedyny gol w tej części spotkania padł w 14 min, za sprawą efektownego uderzenia w górny róg bramki Podhala, Tomasa Kominka.
 
 
W drugiej tercji wynik się nie zmienił. Jej początek to bardzo chaotyczna i nerwowa gra z obu stron. Mało było składnych akcji, za to sporo zaczepek i przepychanek między zawodnikami. W końcówce tej odsłony przycisnęło Podhale. Dobrą okazję na wyrównanie miał Kacper Guzik, który znalazł się sam przed Ondrejem Raszką, ale w ostatniej chwili naciskany przez obrońców JKH, nie zdołał wepchnąć krążka do bramki.
 
 
W trzeciej tercji mecz zdecydowanie nabrał „rumieńców”. Zaczęła się ona od sytuacji Krzysztofa Zapały, ale i z jego strzałem bramkarz JKH sobie poradził. W 44 min fani „Szarotek” mieli wreszcie powody do radości, po tym jak Jarosław Różański zmienił tor lotu krążka po strzale Oskara Jaśkiewicza i wyrównał stan meczu na 1:1. Za moment gości od utraty drugiego gola uratowała poprzeczka, w którą trafił Marcin Kolusz. W odpowiedzi, z najbliższej odległości uderzał Dominik Jarosz, ale Przemysław Odrobny instynktownie odbił krążek parkanem. Potem jeszcze kilkukrotnie obaj bramkarze wystąpili w głównych rolach, a w 58 min po strzale Krzystzofa Zapały, krążek zatrzymał się na słupku bramki gości.  W efekcie w regulaminowym czasie gry nie poznaliśmy zwycięzcy.
 
Także dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. Potrzebne były do tego karne. Decydująca była piąta seria i trafienie Jonasa Sammalmaa.
 
- Zdajemy sobie sprawę że Jastrzębie to jest jedna z najbardziej zdyscyplinowanych drużyn w lidze i z nimi gra się bardzo ciężko. To nie jest jednak tak, że nie ma sposobu na nich. Jest, ale ciężko go wykonać. Dlatego to nasze zwycięstwo rodziło się w dużych mękach. Cieszy to, że w jakimś stopniu udało się nam zrekompensować porażkę w Pucharze Polski, choć wiadomo że gdyby się dało to byśmy pewnie to zamienili. Na pewno też ta seria zwycięstw jest budują i dobrze wpływa na nasze morale przed najważniejszą częścią sezonu – przyznał gracz Podhala, Krzysztof Zapała
 
- Zawsze w Nowym Targ są ciężkie mecze. Tak też było dzisiaj. Początek należało do nas. Szkoda że nie udało się nam zdobyć gola na 2:0 bo były ku temu okazje. Potem po stracie gola, oddaliśmy inicjatywę Podhalu. Koniec końców uważam, że po punkcie w tym meczu należało się obydwu zespołom – ocenił trener JKH, Robert Kalaber.
 
- Pierwsza tercja dla JKH. Od drugiej tercji nasza gra uległa poprawie. Generalnie uważam, że pod wieloma względami był to najlepszy mecz w tym sezonie z naszym udziałem. Mam tutaj na myśli zarówno poziom sportowym jak i poziom sędziowania. Wreszcie sędziowie przy podejmowaniu decyzji nie kierowali się emocjami i okrzynami z trybun, a realną oceną danej sytuacji. Oby tak dalej, a polski hokej pójdzie o przodu – podsumował szkoleniowiec Podhala, Tomek Valtonen, który zdradził też że w najbliższym czasie do jego zespołu dołączy nowy zawodnik: - Potrzebujemy silnego skrzydłowego. Mam 3-4 kandydatów, ale na razie pracujemy nad tym aby pozyskać na to pieniądze – zaznaczył opiekun „Szarotek”
 
 


TatrySki Podhale Nowy Targ – JKH GKS Jastrzębie 2:1 po karnych (0:1, 0:0, 1:0, d. 0:0, k. 3:2)
 
Bramki: 0:1 Kominek (Sołtys, Sulka) 14, 1:1 Różański (Jaśkiewicz, Tolvanen) 44. Decydujacy karny: Sammalmaa
 
Podhale: Odrobny – Wajda, Tolvanen, Różański, Koski, Worwa – Jaśkiewicz, Kolusz, Wielkiewicz, Neupauer, Guzik – Hovinen, Mrugała, Sammalmaa, Zapała, Michalski oraz Dutka, Wsół, D. Kapica, Siuty.
 
JKH: Raszka – Homer, Lukacik, Wróbel, Fabus, Paś – Grof, Gimiński, Kominek, Dubinin, R. Nalewajka – Kubes, Matusik, Ł. Nalewajka, Kulas, Jarosz – Sulka, Michałowski, Radzieńciak, Sołtys, Wałęga.
 
Sędziował Maciej Pachucki z Gdańska. Kary:16 – 12 min. Widzów: 1500




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    818



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024