START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
IV liga. Dwa oblicza derbów
 dodano: 28 Kwietnia 2019    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 W 22 kolejce spotkań grupy wschodniej 4 ligi w Szaflarach doszło do derbowego starcia gospodarzy z Lubaniem Maniowy. Miało on duży ciężar gatunkowy. Obie drużyny są bowiem zagrożone spadkiem. Ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się maniowianie.


 LKS Szaflary – Lubań Maniowy 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 F. Kamiński 31, 1:1 Pluta 67, 1:2 Kasperczyk 70. 
Szaflary: Zhuk – Sołtys, Topór, Strama ŻK (82 Mrugała), Lubelski – F. Kamiński ŻK, Mrowca, Wojtanek, Baboń ŻK, Żółtek (67 Dudzik) – Kwiatek.
Lubań: Świerad – Augustyn, Górecki, D. Firek, Pluta (90 Kurowski) – Gorlicki (60 Sarna), Rzymowski ŻK (46 Kasperczyk), Jandura, D. Antolak (90 M. Sikora), Sydorczuk (72 Zagata) – Kurnyta. 
Sędziował: Łukasz Dragan z Wadowic.
 
 
 
Po pierwszych spokojnych 15 minutach z każdą kolejną mecz się rozkręcał. Pierwsi bramkową okazję stworzyli sobie goście, ale Sylwester Kurnyta uderzając głową fatalnie spudłował. W odpowiedzi z 25 metra mocno po ziemi strzelił Kamil Mrowca i Artur Świerad z trudem sparował piłkę na rzut rożny. W 28 min w okolicach środka boiska skiksował Mateusz Pluta, piłkę przejął Patryk Kwiatek ale przegrał pojedynek ze golkiperem Lubania. W 31 min gospodarze objęli prowadzenie. To był gol „stadiony świata”. Po krótko rozegranym rzucie wolnym Florian Kamiński uderzył z 25 metrów, piłka odbiła się od poprzeczki, następnie od murawy i wpadła za linię bramkową. Za moment po drugiej stornie boiska nieznacznie pomylił się z dystansu Damian Firek. W 40 min Szaflary mogły, a nawet powinny prowadzić 2:0. Michał Żółtek uderzał z najbliższej odległości, ale Świerad zdołał końcówkami palców podbić piłkę i ta przeleciała nad poprzeczką.
 
Od samego początku drugiej połowy ruszył napór Lubania. W 59 min w odstępie kilkunastu sekund najpierw Vasyl Zhuk, a potem Maciej Strama ratowali szaflarzan od utraty bramki. W 61 min z kolei po rzucie rożny główkował Kurnyta, ale kolejny raz zabrakło mu precyzji. W 67 min maniowianie dopięli swego i wyrównali stan meczu. Grali wówczas przez moment w liczebnej przewadze (kontuzjowany Żółtek leżał poza boiskiem). W środku pola Sydorczuk wymienił podania z Mirosławem Jandurą, ten zagrał prostopadłe podanie do wychodzącego na pozycję Mateusza Pluty, który trafił do bramki gospodarzy obok wybiegającego z niej Zhuka. Goście poszli za ciosem i po upływie kolejnych 3 minut objęli prowadzenie. W głównej roli wystąpiła dwójka rezerwowych. Norbert Sarna zagrał piłkę w pole karne, a tam Jakub Kasperczyk stojąc tyłem do bramki na 5 metrze, trącił futbolówkę głową czym zmylił Zhuka. W 72 min Lubań stracił Sydorczuka, który tak niefortunnie upadł na murawę że nabawił się urazu barku i trafił do szpitala. W 75 min Lubań mógł podwyższyć prowadzenie. Po strzale Pluty, piłkę z linii bramkowej wybił jednak Patryk Sołtys. W 77 min tak naprawdę jeden jedyny raz w tej odsłonie groźnie zrobiło się pod bramką gości, ale z uderzeniem Krzysztofa Wojtanka poradził sobie Świerad.
 
 
 
- W szatni prze meczem powiedzieliśmy sobie, że koncertujemy się na tych rzeczach na których mamy wpływ. Czyli na realizowaniu założeń i cechach wolicjonalnych. I w tym aspekcie nie mam prawa nic zarzucić chłopakom. Jedyne o co mogę mieć pretensję to o to, że w tej pierwszej połowie nie wykorzystaliśmy jeszcze przynajmniej jednej sytuacji, bo wtedy byłoby nam na pewno łatwiej. Ale biorąc pod uwagę sytuację kadrową w jakiej w tym meczu się znaleźliśmy mogę tylko chłopakom podziękować za ten mecz i jestem pewny, że grając z takim zaangażowaniem w kolejnych meczach powinniśmy zapunktować – ocenił trener Szaflar, Grzegorz Zmuda.
 
- Zdawaliśmy sobie sprawę, że w tej sytuacji w jakiej jesteśmy i my i Szaflary, był to ważny mecz. Dlatego cieszy przede wszystkim to, że wracamy do domu z 3 punktami. Gratuluje drużynie przede wszytsim takiej charakternej postawy. Życie na nie rozpieszcza. Dzisiaj kolejna kontuzja bardzo ważnego zawodnika i pewne stracimy go na dłuższy czas. Powtórzę jednak po raz kolejny, że właśnie w takich trudnych momentach poznaje się klasowy zespół. Jeszcze raz gratuluje swojej drużynie – podsumował trener Lubania, Grzegorz Hajnos.




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    601



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024