Świetną serię w rozgrywkach grupy wschodniej IV ligi notują gracze Watry Białka Tatrzańska. W dzisiejszym meczu 25 kolejki zespół Marcina Manelskiego odniósł 3 z rzędu zwycięstwo, ogrywając 3:1 w Brzesku drużynę Okocimskiego.
Do przerwy Watra prowadziła 1:0 po golu z 41 min Michała Czubina, który trafił z dystansu. Po zmianie stron białczanie w odstępie 3 minut podwyższyli prowadzenie. Najpierw Jakub Janasik, sfinalizował świetną akcję Rafała Kostrzewy, a po chwili po faulu na Macieju Rzadko szu, rzut karny wykorzystał Łukasz Pazurkiewicz. Od 70 min gospodarze grali w liczebnym osłabieniu po czerwonek kartce dla jednego z ich zawodników. Mimo to zdołali oni już w doliczonym czasie gry zdobyć gola honorowego.
- Szkoda, że nie zagraliśmy na zero z tyłu, ale już w tej końcówce wkradło się w nasze szeregi rozluźnienie. Generalnie pierwsza połowa taka sobie w naszym wykonaniu. Przede wszytki zaczęliśmy ospale. Stąd Okocimski miał kilka sytuacji. Gol do szatni bardzo nam pomógł. Po przerwie już dominowaliśmy, momentami bardzo wyraźnie – ocenił Marcin Manelski.
Okocimski Brzesko – Watra Białka Tatrzańska 1:3 (0:1)
Bramki dla Watry: Czubin 41, Janasik 65, Pazurkiewicz 68 z karnego.
Watra: Tomasik – Kuchta (82 Bałos), Zając, Kosturko, Bartos – Rabiański (46 Janasik), Kołbon (72 Leżoń), Kostrzewa (78 Kurnyta), Czubin (65 Rzadkosz), Świerzbiński – Pazurkiewicz
Natomiast piłkarze Szaflar zdobyli 3 pkt walkowerem w Pisarzowej.