START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
IV liga. Kolejka do zapomnienia
 dodano: 18 Sierpnia 2019    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 Nie będą mile wspominać 3 kolejki rozgrywek grupy wschodniej 4 ligi zespoły z Podhala. Po wczorajszej porażce Wierchów Rabka, dzisiaj swoje meczem – także grając w roli gospodarza – przegrały zespoły Lubania Maniowy i Watry Białka Tatrzańska.


 Lubań Maniowy – Sandecja II Nowy Sącz 0:5 (0:2)
Bramki: 0:1 samobójcza – Górecki 5, 0:2 Chmiel 38, 0:3 Kuźma 56, 0:4 Kuzera 88, 0:5 Basta. 
Lubań: Świerad – Augustyn ŻK, D. Firek, Górecki, Pluta (62 Sydorczuk) – P. Duda, D. Duda (46 Da Silva), M. Firek (53 D. Antolak), Jandura, Noworolnik (75 Sikora) – Kasperczyk (43 Kurowski). 
Sandecja II: Baran – Socha ŻK, Szufryn ŻK, Basta, Kałahur (68 Smoleń) – Żołądź (60 Palacz), Kuźma, Maślanka (75 Urban), Ogorzały (85 Kuzera), Chmiel (46 Szczepański) – Gabrych. 
Sędziował: Dominik Hebda z Brzeska. 
Widzów: 300 
Goście przyjechali do Maniów w składzie w zdecydowanej części opartej na zawodnikach z pierwszej drużyny i udzieli gospodarzom srogiej lekcji.  Już w 5 min przyjezdni objęli prowadzenie. Samobójcze trafienie zaliczył Górecki, który przy próbie przecięcia dośrodkowania Maślanki, skierował piłkę do bramki. 
 
Swoją przewagą jaką przez całą pierwszą połowę posiadali przyjezdni, udokumentowali drugim golem w 38 min. Świetną indywidualną akcję prawą stroną Gabrych, a sfinalizował ją Chmiel. 
W kilku innych sytuacjach Lubań od utraty bramek ratował Świerad. Tak było m.in. w 30 min, kiedy bramkarz gospodarzy instynktownie na rzut rożny sparował strzał głową Gabrycha.
 
Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza – od bramki dla Sandecji – z taką różnicą, że teraz była to już autorska bramka zawodnika Sandecji, konkretnie Kuźmy, który po podaniu z głębi pola od Szczepańskiego, wygrał pojedynek ze Świeradem.
 
Lubań mógł szybko odpowiedzieć. Szansę miał P. Duda, ale trafił wprost w Barana.  W 75 min Górecki sfaulował we własnym polu karnym Palacza i sędzia wskazał na rzut karny. Intencję Gabrycha wyczuł jednak Świerad.  Bramkarz Lubania w końcówce zaliczył jeszcze kilka świetnych interwencji, ale w 88 i 93 min był bezradny przy uderzenia Kuzery i Basty.
 
- Nie mieliśmy dzisiaj argumentów na tak silnego kadrowo przeciwnika. Mielimy swój plan, ale szybko on się nam załamał. To już historia. Wymazujemy ten mecz pamięci i myślimy o kolejnym – przyznał po meczu trener Lubania, Grzegorz Hajnos.
 
Watra Białka Tatrzańska – Glinik Gorlice 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Cassalas 45, 0:2 Kmak 78. 
Watra: Tomasik – Kuchta, Bałos ŻK, Kostrzewa, Bartos – Dziubas, Spike Gill, Rabiański ŻK, ŻK, CZK 75, Kobylarczyk ŻK (80 Nowobilski), Kapłon – Mroszczak ŻK. 
Glinik: Różalski – Drąg, Hernani, Kowalczyk, Martuszewski – Tarasek (67 Susz), Krzysztoń, Casallas (60 Rząca), Gogola ŻK, Da Silva (85 Myrda)– Kmak (89 Dąbrowski). 
Sędziował: Marcin Ciepły z Krakowa.
 
Zaczęło się od strzału Kobylarczyka i udanej interwencji Różalskiego. Potem to Glinik miał dwie okazje. Najpierw uderzenie Gogoli wyłapał Tomasik, a po chwili nieznacznie pomylił się Da Silva. W 25 min blisko szczęścia był Spike Gill, a 31 min Mroszczak. W obu tych przypadkach piłka w niewielkiej odległości mijała bramkę Glinika. W 37 min goście wyprowadzili kontrę, którą jednak w fatalny sposób zepsuł Tarasek, kiksując na 5 metrze przed bramką. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bez bramek, w 45 min efektownym uderzeniem z rzutu wolnego z 16 metrów, prowadzenie przyjezdnym dał Cassalas. 
 
Początek drugiej połowy należał do Watry. W 48 min po strzale Kostrzewy piłkę na linii bramkowej zatrzymał jeden z obrońców Glinika. W 62 min po kontrataku Mroszczak podał do Kapłona, ten uderzył mocno, ale piłka przeleciała nad bramką. Im było bliżej końca tym inicjatywę zaczęli przejmować goście. W 76 min w sytuacji sam na sam z Tomasikiem był Kmak, ale to bramkarz ary był górą. Kamk wziął rewanż 2 minuty później, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, przy biernej postawie defensywy Watry, wpakował piłkę głową do bramki. W 80 min z boiska za drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną wyleciał z boiska Rabiański.
 
- Szkoda, bo przynajmniej remis był w naszym zasięgu. Glinik skarcił nas za niewykorzystane przez nas sytuacje - krótko ocenił trener Watry, Marcin Manelski. 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    627



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024