START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
4 liga. Wierchy liderem, Lubań wiceliderem, Watra outsiderem.
 dodano: 23 Sierpnia 2020    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 Trzeci mecz, trzecie zwycięstwo i awans na fotel lidera. To osiągnięcie Wierchów Rabka, które w 4 serii spotkań co prawda pauzowały, ale rozegrały awansem z 16 kolejki mecz z Popradem Muszyna. Lubań Maniowy po wygranej nad Drwinią wskoczył z kolei na pozycję wicelidera. Wciąż nie wiedzie się Watrze Białka Tatrzańska, która po porażce z Wolanią Wola Rzędzińska pozostaje bez punktu.


 Wierchy Rabka – Poprad Muszyna 1:0 (1:0)
 
Bramka: 1:0 Myrda 7
 
Wierchy: Zhuk – Kościelniak, Świerzbiński, Zubek, Uhroński ZK (50 Chochliński) – Czubin, Myrda, T. Dudek, Banik – Dudzik (77 Wróbel), Ciećko. 
 
Poprad: D. Bomba – Szczepanik, Janur (46 Orzechowski), Szeliga, Podgórniak ŻK – Stróżyk (67 Długosz), Baran, Szczepański, Dyląg, Hruska – T. Bomba (67 Zuiev).
 
Sędziował: Hubert Heba z Krakowa. Mecz bez udziału publiczności.
 
Mecz z gatunków tych, których drużyna która prowadzi grę i optycznie przeważa, nie zawsze wygrywa. Wierchy po szybkim objęciu prowadzenia, w dalszych fragmentach gry skupiły się głównie na obronie dostępu do własnej bramki, czyhając na kontry. Goście – którzy mieli dużą przewagę jeżeli chodzi o posiadanie piłki - najbliższej szczęści byli w 66 min, kiedy po potężnym strzale Orzechowskiego piłka zatrzymała się na słupku. W kilku innych sytuacjach pewnie interweniował Zhuk. Z kolei w 80 min to rabczanie mieli wyśmienitą sytuację by przypieczętować zwycięstwo. Banik przegrał jednak sytuacje jeden na jeden z bramkarzem Popradu.
 
- Jak to się mówi, zwycięzców się nie sądzi. Przeżywaliśmy trudne chwile, szczególnie w drugiej połowie, ale myślę że taktycznie, zwłaszcza w defensywie zagraliśmy bardzo dobrze i to dało efekt w postaci kolejnych trzech punktów i z tego się cieszymy – ocenił grający trener Wierchów, Sebastian Świerzbiński
 
Jak padła bramka?
 
1:0 7 min – Myrda dopadł do piłki na 20 metrze na wprost bramki Popradu, nie zastanawiając się uderzył mocno i precyzyjnie.
 
 


Lubań Maniowy – GKS Drwinia 3:1 (1:0)
 
Bramki: 1:0 Da Silva 20, 1:1 Stepankov 52 z karnego, 2:1 Da Silva 65 z karnego, 3:1 Hagowski 82
 
Lubań: Świerad – Augustyn, Szeliga ŻK, D. Firek – M. Sikora ŻK (80 Hagowski), Sydorczuk, Jandura, Pluta (70 Zawiślan) – P. Duda (66 Noworolnik), Kasperczyk (76 Dziedzic), Da Silva (85 Budz).
 
Drwinia: Napieralski – Gumuła, Pieprzyca, Krokosz ŻK (85 Tomala), Augustyn CZK 66 – Bochenek ŻK, Chwastowski (54 Kaczmarski), Kaczmarczyk (70 Jędras), Krawczuk, Druziuk (80 Bajda) – Stepankov ŻK, ŻK, CZK 77.
 
Sędziował: Damian Gmitrzak z Krakowa. Mecz bez udziału publiczności.
 
W pełni zasłużone zwycięstw Lubania. Mogło być okazalsze, gdyby maniowianie w kilku sytuacjach zachowali więcej „zimnej krwi” w polu karnym przeciwnika. Przyjezdni mecz kończyli w dziewięciu. Pierwszy w 66 min z boiska wyleciał Augustyn, po brutalnym faulu na Da Silvie, a w 77 min czerwoną kartkę - w konsekwencji drugiej żółtej – zobaczył Stepaknov.
 
- Jestem zadowolony i ze zwycięstwa i z tego co w tym meczu pokazaliśmy. Powoli już te mechanizmy, nad którym pracujemy na treningach, są widoczne w meczu. Cieszy też to, że po stracie gola i wcześniejszej serii niewykorzystanych okazji, zespół dobrze zareagował. Wygraliśmy z mocnym przeciwnikiem, który ma już ugruntowaną pozycję w 4 lidze. To budujące. Myślami jednak już jesteśmy przy środowym spotkaniu w Brzesku – powiedział po meczu trener Lubania, Grzegorz Hajnos.
 
Jak padły bramki?
 
1:0 20 min – popisowa, indywidualna akcja Da Silvy, który po 30 metrowym rajdzie oddaje strzał i piłka po rękach bramkarza wpada do bramki.
 
1:1 52 min – faul Szeligi w polu karnym i Stepankov wykorzystuje rzut karny.
 
2:1 64 min – teraz to Lubań miał rzut karny po zagraniu ręką Krokosza. Pewnym egzekutorem „11” Da Silva.
 
3:1 82 min – Hagowski w swoim pierwszym kontakcie z piłką popisuję się indywidualną akcją, po której pieczętuje zwycięstwo Lubania.
 
 
 
Watra Białka Tatrzańska – Wolania Wola Rzędzińska 2:3 (1:2)
 
Bramki: 0:1 Wójcik 30, 0:2 Michoń 34, 1:2 Kuchta 43, 1:3 Nowak 61, 2:3 Dudek 84.
 
Watra: Kudła – Kuchta, Lajcak (68 Rabiański), Bałos ŻK, Łukaszczyk – Kostrzewa, Cicman, Mroszczak (59 Kwiędacz), Thoma, Dudek – Stropkay (53 Kurnyta)
 
Wolania: Duda ŻK – Fryś, Mróz, Tadel ŻK (64 Adamowski), Szosta – Michoń (82 Płaczek), Leżoń (60 Minorczyk), Janiec ŻK, Wójcik (78 Malinowski), Tubek – Nowak ŻK (90 Derlaga).
 
Sędziował: Artur Smoleń z Nowego Sącza.
 
- Kolejny raz głupio straciliśmy gole. Każdy po indywidualny, prostych błędach. Mieliśmy jednak na tyle sytuacji, że mogliśmy śmiało odwrócić losy tego spotkania. Niestety byliśmy nieskuteczni, a i szczęście nie było po naszej stronie. Na pewno optymistyczne jest to, że wytrzymaliśmy fizycznie trudny tego meczu i w końcówce zdominowaliśmy rywali. Teraz mamy dwa tygodnie czas aby spokojnie popracować na treningach. Wierzę, że karta wreszcie się odwróci - przyznał prezes Watry, Andrzej Rabiański.
 
Jak padły bramki ?
 
0:1 30 min – składna akcja gości zakończona skutecznym strzałem Wójcika.
 
0:2 34 min – indywidualny błąd Kostrzewy i po dograniu od jednego z partnerów Michoń z najbliższej odległości nie daje szans Kudle.
 
1:2 43 min – Kuchta dopadł do dobitej piłki i mimo ostrego kąta, pakuje piłkę do bramki.
 
1:3 61 min – Nowak przejmuje piłkę w polu karnym i z 11 metrów trafia za plecy Kudły.
 
2:3 84 min – po wymianie podań, Dudek płaskim strzałem zdobywa gola kontaktowego.




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    503



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024