Po czterech zwycięstwach i dwóch remisach, pierwszej w sezonie porażki w rozgrywkach grupy IV 3 ligi doznali piłkarze Podhala Nowy Targ. Sposób na nowotarżan znalazł beniaminek z Łagowa.
W pierwszej połowie inicjatywa należała do gospodarzy, co też znalazło przełożenie na wynik. Nowotarżanie w odstępie 180 sekund - między 31, a 34 minutą - stracili dwa gole.
Najpierw samobójcze trafienie zaliczył Daniel Wajsak, który chcąc przeciąć dośrodkowanie z bocznego sektora boiska, przelobował Macieja Styrczulę. Parę chwil później po kolejnym zagraniu w pole karne Podhala, z najbliższej odległości do bramki trafił - uderzając piłkę głową - Adam Imiela.
Z dogodnych sytuacji dla Podhala przed przerwą, odnotować należy jedynie nieznacznie chybiony strzał głową – po rzucie rożnym – Dawida Witkowskiego z 25 min.
Po zmianie stron mecz zmienił oblicze. Teraz to Podhale dominowało i między 67, a 70 minutą odrobiło straty. Gola kontaktowego zdobył z rzutu karnego Michał Nawrot po faulu na Grzegorzu Janiczaku, a wyrównał strzałem głową – po centrze Nawrota z rzutu rożnego – Damian Lepiarz.
Ostatnie słowo w tym spotkaniu należało jednak do gospodarzy, a konkretnie do Imieli, który w 89 minucie przejął zagraną z głębi pola piłkę, wbiegł w pole karne i trafił w dalszy róg bramki Podhala.
ŁKS Łagów – Podhale Nowy Targ 3:2 (2:0)
Bramki: 1:0 samobójcza – Wajsak 31, 2:0 Imiela 34, 2:1 Nawrot 67 z karnego, 2:2 Lepiarz 70, 3:2 Imiela 89.
ŁKS: Pietras – Borowiak (78 Biesiada), Czerwiak, Wilk (56 Kolasa), Uniat (78 Krzszeszowski) – Imiela ŻK, Ślefarski, Zaręba (69 Junior), Rogoziński, Mójta (78 Rogoziński) – Rogala.
Podhale: Styrczula – Tonia, Witkowski, Dudek, Wajsak – Mizia (61 Dynarek), Janiczak, Mianowany, Burnat (61 Lepiarz), Nawrot – Grunt.
Sędziował Paweł Witkowski z Białej Podlaskiej.
Piłka różne
