START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
4 liga. Rollercoaster ze szczęśliwym zakończeniem. Falstart Lubania. Kuriozalne gole
 dodano: 6 Sierpnia 2022    (źródło: M.Zubek www.podhaleregion.pl)

 Od efektownej wygranej na własnym stadionie z Dalinem Myślenice sezon 2022/2023 w rozgrywkach IV ligi rozpoczęli gracze Wiechów Rabka. Natomiast nie udała się inauguracja sezonu  piłkarzom Lubania Maniowy. Podopieczni Pawła Batkiewicza na własnym stadionie przegrali bowiem 1:2 z Wolanią Wola Rzędzińska.


 Wierchy Rabka – Dalin Myślenice 5:2 (1:0)
 
Bramki: 1:0 Kęska 3, 1:1 Górecki 52, z karnego, 1:2 Górecki 55 z karnego, 2:2 Jeziorski 69, 3:2 Pazurkiewicz 79, 4:2 Jeziorski 81, 5:2 Florek 90+2.
 
Wierchy: Zhuk – Witek, M. Dudek, Jeziorski, Misiura (60 Kościelniak) – Rzadkosz (60 Florek), Dara (66 Wójcik), T. Dudek, Czubin (88 Lutsenko) – Kęska, Krzyżak (66 Pazurkiewicz)
 
Dalin: Wyroba – Sobala, Stawarczyk, Kowalski, Chochliński – Górecki, Tokarz, Ładyga, Cienkosz (70 Gnap), Ostafin – Jędrzejowski (88 Przetocki)
 
Sędziował: Sławomir Nachel z Chrzanowa. Żółte kartki: T. Dudek, Zhuk, Jeziorski. – Ostafin.
 
Mecz świetnie się dla Wierchów rozpoczął, bo już w 3 minucie gospodarze objęli prowadzenie. Michał Czubin doskonale ze środka pola dalekim podaniem obsłużył na prawej stronie Szymona Witka, ten z linii końcowej dograł na 11 metr do Kacpra Kęski, który trafił w samo „okienko” bramki gości. Kolejne minuty to bardzo otwarta gra z obu stron, stąd sytuacje się mnożyły. W 8 i 10 minucie z dystansu nieznacznie pomylił się Tomasz Dudek. W 18 minucie to Dalin miał wyborną okazję na gola wyrównującego, ale kapitalną paradą po strzale Jakuba Góreckiego popisał się Vasyl Zhuk. W 20 minucie głową uderzał Kamil Sobala i piłka otarła się o poprzeczkę. W 24 minucie trzeci raz z dystansu uderzał T. Dudek, zmuszając do sporego wysiłku Jakuba Wyrobę. W 32 minucie Kacper Kęska przejął piłkę w polu karnym Dalinu, minął już bramkarza, ale trafił w boczną siatkę.
 
Druga połowa zaczęła się od kąśliwego strzału z dystansu Bartosza Rzadkosza, po którym Wyroba z trudem sparował piłkę na rzut rożny. W 55 minucie mieliśmy już remis. Po faulu na Kamilu Sobali, rzut karny dla przyjezdnych wykorzystał Górecki. Wierchy mogły szybko odpowiedzieć, ale Kornel Krzyżak nie zdołał z bliska wepchnąć piłki za plecy Wyroby. Akcja przeniosła się na drugą stronę i tym razem Zhuk faulował w „szesnastce” Sobalę i po raz drugi skutecznym egzekutorem „jedenastki” okazał się Górecki. W 65 minucie kolejny już raz tego dnia precyzji zabrakło T. Dudkowi. W 67 minucie to że goście nie stracili gola zawdzięczają Wyrobie, który „wyciągnął się jak struna” i sparował na rzut rożny strzał z 18 metra Kęski. Z „kornera” padł gol wyrównujący, za sprawą Szymona Jeziorskiego, który dopadł do piłki na 5 metrze i pewnie zmieścił ją w bramce. W 75 minucie gospodarze mieli ogromne pretensje do sędziego, za to że ten nie odgwizdał ewidentnego ich zdaniem rzutu karnego za zagranie ręką zawodnika Dalinu we własnym polu karnym. Cztery minuty później gospodarze odzyskali prowadzenie! Po dośrodkowaniu Tomasza Dudka z rzut wolnego, precyzyjnym strzałem głową popisał się Łukasz Pazurkiewicz. Minęły dwie minuty i na 4:2 podwyższył – po kolejnym zagraniu z rzutu rożnego – Jeziorski. Napór Wierchów trwał! Po uderzeniach kolejno Kęski, T. Dudka i Pazurkiewicza kolejny raz świetnie interweniował Wyroba. W doliczonym czasie gry wygraną Wierchów przypieczętował po indywidualnej akcji Patryk Florek.
 
**************
Lubań Maniowy – Wolania Wola Rzędzińska 1:2 (0:2)
 
Bramki: 0:1 samobójcza – Kasperczyk 25, 0:2 samobójcza – Firek 32, 1:2 Quintanilha 75.
 
Lubań: Świerad – Chlipała Zaika (81 Bałos), Firek – Mańko (60 Pluta), Jandura, Bryja (46 Quintanilha), Majerski, Duda, Kasperczyk (46 Diaz), Skydan
 
Wolania: Boruch – Baradziej, Tragarz, Tubek, Mikuła (74 Kozdrój) – Ptak (80 Rębacz), Prokop, Adrian Wójcik (67 Nowak), I. Wójcik (74 Mróz), Stolarz (80 Janiec) – Lubera.
 
Sędziował: Szymon Zamarlik z Oświęcimia.
 
Żółte kartki: Jandura, Kasperczyk, Qui, Zaika – Tragarz, Tubek, Nowak, Prokop, Mróz, Bardziej
 
Po pierwszej połowie Lubań przegrywał po dwóch samobójczych trafieniach. Najpierw po rzucie rożnym niefortunnie we własnym polu karnym interweniował Kasperczyk, a potem Damian Firek zagrał do Artura Świerada, ten jednak nie trafił w piłkę i ta wpadał do bramki.
 
– Przegrywamy w kuriozalnych okolicznościach. Poza golami, które sprezentowaliśmy, przeciwnik nie stworzył sobie okazji bramkowych. Mieliśmy różne problemy przed tym spotkaniem, ale nie chcemy szukać wymówek. Bierzemy ten mecz „na klatę” i już koncentrujemy się na środowym starciu w Muszynie – ocenił trener Lubania, Paweł Batkiewicz.
 
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    414



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024