START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
IV liga. Wierchy górą w starciu z Glinikiem. Zmarnowana szansa Lubania.
 dodano: 3 Września 2022    (źródło: M.Zubek www.podhaleregion.pl)

 W meczu 6 kolejki spotkań IV ligi piłkarze Wierchów Rabka wygrali na własnym stadionie 3:1 z Glinikiem Gorlice. Z kolei piłkarze Lubania wciąż nie potrafią ustabilizować swojej gry, do przerwy prowadzili w Barcicach z Barciczanką 3:1, by koniec końców zremisować to starcie 3:3.


 Wierchy Rabka – Glinik Gorlice 3:1 (1:1)
 
1:0 Krzyżak 36, 1:1 Gogola 43, 2:1 Pazurkiewicz 56, 3:1 Pazurkiewicz 81 z karnego.
 
Wierchy: Zhuk – Kościelniak (77 Lutsenko), Jeziorski, M. Dudek, Misiura (60 Witek) – Florek (66 Rzadkosz), Krzyżak (72 Kęska), Dara, Sobek (70 Wójcik) – Czubin, Pazurkiewicz
 
Glinik: Harwat – Martuszewski (72 Mituś), Rząca, Dąbrowski (66 Ostrowski), Drąg – Stój (66 Buś), Śliwa (66 Matuszyk), Gogola (88 Gryboś), Świechowski, Kuliga, Gazda.
 
Sędziował: Marcin Fila z Wadowic. Żółte kartki: Dara – Drąg. Czerwona kartka: Dara 68, za drugą żółtą.
 
To goście pierwsi stworzyli sobie sytuację na otwarcie wyniku. Miał ją w 5 minucie Dąbrowski, ale z 5 metrów trafił prosto w Zhuka. Mniej więcej po 20 minutach gry ożywili się gospodarze. Najpierw Sobek w dogodnej sytuacji chciał jeszcze dograć do partnera, ale na drodze stanął jeden z zawodników Glinika. Po chwili podanie Krzyżaka trafiło do Pazurkiewicza, ale ten oddał zbyt lekki strzał i Harwat nie miał problemów z interwencją. W 30 minucie odważnie z rzutu wolnego uderzał z kolei gracz Glinika Drąg. Piłka po koźle sprawiła duże problemy Zhukowi, ale ostatecznie padła jego łupem. W 36 minucie gospodarze objęli prowadzenie. Czubin z prawej strony zagrał przed bramkę Glinika, a tam wbiegający w „szesnastkę” Krzyża, trafił w tzw. krótki róg. Riposta gości była szybka. W 43 minucie kapitalnie z dystansu trafił Gogola. Piłka zanim wpadła do bramki, odbiła się jeszcze od poprzeczki.
 
Pierwsza, tak naprawdę konkretna akcja gospodarzy po przerwie, dała im drugiego gola. Po akcji i zagraniu z prawej strony Florka, uderzył Pazurkiewicz i piłka po odbiciu się jeszcze od słupka, wpadła do bramki Glinika. Od 66 minuty gospodarzom przyszło grać w osłabieniu po tym jak z boiska za dwie żółte kartki wyleciał Mateusz Dara. W 70 minucie Wierchom dopisało szczęście, po tym jak kolejna „bomba” z dystansu Gogoli zatrzymała się na poprzeczce. Mimo liczebnego osłabienia, gospodarze w 81 minucie podwyższyli prowadzenie. Po zagraniu ręką jednego z zawodników Glinika we własnym polu karnym, Pazurkiewicz wykorzystał rzut karny. W 84 minucie kontuzji, która uniemożliwiła dalszą grę nabawił się Kacper Kęska, a że limit zmian Wierchy już wykorzystały to gospodarze mecz kończyć musieli w dziewięciu.
 
Wynik już jednak się nie zmienił.
 
****Barciczanka Barcice – Lubań Maniowy 3:3 (1:3)
 
Bramki dla Lubania: Quintanilha 11, Skydan 30, 32.
 
Lubań: Sikora – Bałos, Zaika, Hajdara (46 Chlipała) – Magdziarczyk (87 Majerski), Mańko, Jandura, P. Duda, D. Duda (80 Bryja) – Skydan (75 Kasperczyk), Quintanilla.
 
Prowadzenie Lubań objął prowadzenie w 11 minucie po akcji i precyzyjnym strzale z dystansu Robsona Quintanilhy. Parę chwil potem wyrównał doświadczony Maciej Korzym, ale potem w odstępie dwóch minut do bramki gospodarzy trafił w swoim stylu Rusłan Skydan.
 
Druga połowa zaczęła się od dwóch kolejnych bramkowych okazji, zmarnowanych jednak tym razem przez Skydana i Quintanillhe. To srodze się zemściło i w kolejnych fragmentach spotkania, Barciczanka odrobiła straty.
 
– Na pewno niedosyt i to duży. Powinniśmy ten mecz „zamknąć” czwartym golem i gospodarze już by się nie podnieśli. A tak, niewykorzystanymi sytuacjami ich napędzaliśmy. Szkoda, bo żal mi przede wszystkim chłopaków, których ten mecz kosztował bardzo dużo zdrowia. Gdzieś szczęście nas opuściło, ale mam nadzieję że z czasem znów się do nas uśmiechnie, bo bardzo ciężko na to pracujemy – ocenił trener Lubania, Paweł Batkiewicz
 
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    410



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024