Względy bezpieczeństwa ale i wygoda dla tych, którzy chcą przejśc utworzony ponad 100 lat temu według pomysłu poety Franciszka Nowickiego pod kierownictwem księdza Walentego Gadowskiego szlak Orlej Perci, zadecydowały o wydaniu zarządzenia przez dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego Pawła Skawińskiego o ruchu jednokierunkowym na trasie od Zawratu po Kozi Wierch. Stało to się na wyraźne sugestię turystów, którzy postulowali kilka rozwiązań - między innymi likwidację łancuchów i klamer a zastąpienie ich stalowymi linami (tzw via ferraty).
W galerii kilka zdjęć Rafała Gratkowskiego z warsztatów dla dziennikarzy na Orlej Perci.!!!!!
TOPR od wielu lat prowadzi statystyki wypadków w Tatrach. Jak powiedział zastępca naczenika Adam Marasek w latach 1909 - 2006 na samej Orlej Perci zginęły 92 osoby (w ciągu ostatnik kilku lat ponad 20 osób).
Prowadzona jest również statystyka miejsc gdzie najczęścij zdarzają się wypadki. Są to: Zawratowy Żleb, zejście z Zawratu, Kozia Przełęcz, rejon Koziego Wierchu i Granatów. Główne przyczyny to: poślizgnięcie na płatach śniegu, na mokrych lub pokrytych niewidoczną warstwą lodu kamieniach, pobłądzienie w wyniku gwałtownego załamania pogody.Kolejna przyczyna wypadków to spadające kamienie zwykle potrącone przez nieuważnych turystów-stąd wśród zaleceń TOPR dla wybierających się
na Orlą Perć znalazło się używanie kasku. Warto też stosować na tym szlaku autoasekurację czyli posługiwanie się uprzężą z pętlami i karabinkami. Trzeba też pamiętać, aby na Orlą Perć nie zabierać ciężkiego plecaka, który może zachwiać równowagę turysty a w skrajnych przypadkach "pociągnąć" w przepaść.