Do 23 listopada w Zakopanem na zgrupowaniu przebywa Polska Kadra Olimpijska  i Młodzieżowa Judoków.  Pod okiem trenerów Mariana Tałaja i Jerzego Dodziana do kwalifikacji olimpijskich i najbliższych zawodów przygotowują się obydwie kadry Judoków  kobiet i mężczyzn. Pobyt w Zakopanem to trening ogólnorozwojowy i walki na macie. A dla nas Zakopane ma wspaniały klimat i  zawodnicy bardzo dobrze się tu czują. - mówią obydwaj trenerzy.
W galerii kilka zdjęć z treningu Judoków w zakopiańskim COS-e

"Pobyt w Zakopanem to przede wszystkim trening ogólnorozwojowy a potem trochę maty -
Judocy przygotowują się do  Młodzieżowych Mistrzostw Europy , które odbędą się  24 -25 listopada w  Salzburgu  w Austrii. Wezmą w nich udział Janusz Wojnarowicz, Grzegorz Eitel, i  Przemysław Matyjaszek".- mówi Marian Tałaj - trener męskiej  kadry olimpijskiej.  "Kolejne zawody - Mistrzostwa Europy Open  odbędą się  1 grudnia w Warszawie, potem wyjeżdżamy do Japonii na prestiżowy turniej Jigoro Kano w Tokio" (7-9 XII). kontynuuje szkoleniowiec." Zresztą nasz kalendarz jest bardzo napięty. Po  Tokio będziemy przebywali  na campie na Kodokanie a potem jeszcze tydzień pobytu na uniwersytecie w Katsurze. Ten pobyt w Japonii  traktujemy  bardziej szkoleniowo". dodaje Marian Tałaj.
"Najważniejsze są dla nas przyszłoroczne turnieje. Bowiem końcem stycznia turniejem  w Gruzji  rozpoczną się kwalifikacje olimpijskie, które zakończą się z początkiem kwietnia Mistrzostwami Europy w Lizbonie w Portugali. Wtedy już będzie wiadome, kto otrzyma prawo startu w Pekinie. Polska może maksymalnie zdobyć sześć miejsc. Mamy już jedną kwalifikację bezpośrednią -  wywalczył ją Robert Krawczyk  zdobywając złoto na mistrzostwach Europy w Belgradzie w maju  oraz zajmując piąte miejsce podczas  Mistrzostw Świata w Rio de Janeiro we wrześniu br.
 Jedną nogą na Igrzyskach jest Krzysztof Wiłkomirski, Przemysław Matyjaszek i  Janusz Wojnarowicz.  O prawo wyjazdu na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie  walczyć będą jeszcze:  Grzegorz Eitel, Krzysztof Węglarz i Tomasz Adamiec.  Zespół jest już  doświadczony - myślę że nie spali ich trema. Dla Roberta Krawczyka  Pekin to juz trzecie Igrzyska, Przemysław Matyjaszek i Krzysztof Wiłkomirski byli  w Atenach. Wiłkomirski po ostatnich Igrzyskach miał bardzo poważną kontuzję i odpoczywał półtora roku. Doszedł już do siebie - wygrał Super Puchar Świata trzy tygodnie temu i pokazał ze może wygrywać z najlepszymi i myślę że stać go na  najlepszy kruszec. - powiedział Marian Tałaj.
  Z kolei kadra kobiet trenuje pod okiem Jerzego Dodziana. "Trenują dwie grupy, młodzieżowa kadra przygotowuje się  na macie  do startu w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w Salzburgu a  grupa olimpijska , która jest w innym okresie przygotowawczym - trenuje  ogólnie przed Mistrzostwami  Europy Open w Warszawie i przed wyjazdem, który nas czeka na początku grudnia do Japonii. Będziemy tam trzy tygodnie  Dziewczęta wystartują w turnieju Jigoro Kano w Tokio a pozostały okres  spędzimy na treningach." mówi Jerzy Dodzian. Zapytany o podsumowanie minionego sezonu trener Dodzian powiedział:"  "Sezon wyszedł nie za dobrze jeśli chodzi o Mistrzostwa Świata. Niestety nie wyszło nam. Sam uważam że jakieś błędy popełniłem ale z drugiej strony mamy młodą grupę i zdobywanie medali na Mistrzostwach Świata jest bardzo ciężkie. Z kolei  w innych imprezach  -Mistrzostwach Europy i pucharach  świata, które są kwalifikacjami do Igrzysk Olimpijskich  wypadliśmy bardzo dobrze.
 Na mistrzostwach Europy zdobyliśmy srebrny medal oraz zajęliśmy dwa piąte i dwa siódme miejsca. Srebro wywalczyła Katarzyna Piłocik, na Mistrzostwach świata była siódma. Jak na dzień dzisiejszy żadna z dziewcząt nie ma  jeszcze kwalifikacji,  ale będą o nie walczyć podczas najbliższych pucharów świata oraz przyszłorocznych Mistrzostw Europy w Portugalii, które zamkną kwalifikacje olimpijskie .

Największe szanse mają  Urszula Sadkowska, która zajmuje trzecie miejsce w rankingu Europejskiej Unii Judo,  a na czwartej pozycji w tym rankingu znajdują się :Katarzyna Piłocik, będąca wicemistrzynią Europy  oraz Inga Kołodziej.
Z europejskiego rankingu prawo startu na olimpiadzie w każdej wadze zdobędzie po pięć czołowych zawodniczek, przy czym nie będą brane pod uwagę judoczki, które mają już zapewniony występ w Pekinie" dodaje  Jerzy Dodzian. " O większa ilość zawodniczek będzie ciężko. Co prawdo na siódmej pozycji uplasowały się  Katarzyna Wróbel i Monika Cabaj ale będziemy walczyć do końca.  Medal na Mistrzostwach Europy praktycznie dawałby duże szanse na udział w Igrzyskach dla Moniki Cabaj.  Występ na Igrzyskach Olimpijskich to dla tych zawodniczek będzie debiutem" Powiedział Jerzy Dodzian.
Prawo startu w Pekinie zdobyły już zawodniczki, które w mistrzostwach świata w Rio de Janeiro zajęły co najmniej piąte miejsce. Nie będą więc już brane pod uwagę w dalszych klasyfikacjach olimpijskich, w 2008 r., podobnie jak inne judoczki z tego samego kraju. W olimpijskim turnieju judo bowiem każdy kraj może być reprezentowany przez jedną zawodniczkę w każdej kategorii wagowej.