Józef Łuszczek mistrz świata z 1978 r z Lahti w biegu na 15 km stylem klasycznym uczy dzieci z zakopiańskiej Szkoły Podstawowej nr 2 biegać na nartach. Blisko 20 dzieci korzysta z tej formy zajęć pozalekcyjnych
" To była współna inicjatywa Rady Rodziców oraz dyrektora Stanisława Brzęka, którą podjęliśmy jeszcze w grudniu ub roku. Chcieliśmy żeby dzieci szkolne zaczęły biegać na nartach a nie tylko uprawiać narciarstwo alpejskie" mówi Wojciech Szatkowski- przewodniczący Rady Rodziców. "Pierwsze zajecia odbyły się obok szkoły na Skibówkach Tam te dzieci starsznie dostały w kość, bo musieli sobie sami tory zrobić i przez dwie godziny biegów byli strasznie umęczeni- ale na drugi dzień wszyscy przyszli. Na początek narty zostały pożyczone z wypożyczalni ale postanowiliśmy kupić 15 kompletów sprzetu i dzisiaj właśnie dzieci będą biegały na nowych nartach" dodaje Wojciech Szatkowski.
Ja także chodziłem do tej szkoły" mówi Józef Łuszczek "Gdy tylko padł pomysł ze strony rady rodziców, żeby zacząć treningi, nie wahałem się ani chwili r i przyszedłem z przyjemnoscią żeby pracować z tymi dziećmi. Teraz trenujemy codziennie, a po feriach może uda się spotykać 2-3 razy w tygodniu. Na pierwszym treningu się przewracali a dziś, po sześciu dniach już całkiem ładnie biegają" - dodał mistrz z Lahti. " Pierwsze podejscia były trudne - bo ta sztuka i ten zapał do biegania wygasł w ostatnich latach - ale nasza szkoła nosi imię Bronisława Czecha to idziemy jego śladem i chcemy postać Patrona propagować " mówi dyrektor Stanisław Brzęk. " Poza tym pan Józef Łuszczek jest absolwentem naszej szkoły a w takich krajach jak Austria i Niemcy byli Mistrzowie przekazują swoje dośwaidzcenia w szkołach , gdzie uprawiane są różne sporty. Wspaniale że możemy skorzystać z takiego potencjału. Jak się tylko dzieci dowiedziały kto je będzie uczył - to od razu wzrosło zainteresowanie tymi zajęciami". kontynuuje dyrektor. Najmłodszą uczestniczką jest sześcioletnia Kasia Witas, która mimo iż się trochę bała to zjechała ze stromszego odcinka trasy. Z kolei Mateusz Gąsienica Makowski - uczeń II klasy chce iść w ślady Jóżefa Łuszczka. " Mama mi mówiła że jak chcę to mnie zapisze do kluby i bardzo bym chciał. Myślałem o skokach ale nie chcę bo jak byłby jakiś wypadek a w biegach to nic się nie stanie. Wiem kim jest pan Józef Łuszczek i bardzo się cieszę że nas trenuje" mówi dziewięciolatek ze Skibówek. Planowane jest przedłużenie zajęć również po feriach,a jak będzie zainteresowanie to stworzenie grupy trenującej również w lecie.
Józef Łuszczek urodził się 20 maja 1955 roku w Zębie. W 1978 roku na mistrzostwach świata w fińskim Lahti wygrał bieg na dystansie 15 km, na 30 km był trzeci, a na 50 km siódmy. Został też wybrany najlepszym zawodnikiem tych mistrzostw. Łuszczek dwukrotnie reprezentował Polskę na igrzyskach olimpijskich - w 1980 roku w Lake Placid i w 1984 roku w Sarajewie. Na obydwu olimpiadach pełnił funkcję chorążego polskiej reprezentacji. 36 razy zdobył tytuł Mistrza Polski w biegach narciarskich.
|