Rewanżowy mecz sparingowy z ekstraligowymi hokeistami z Kieżmarku nowotarskie Szarotki przegrały 3-6. Nowotarżanie wystąpili w znacznym osłabieniu , bowiem na zgrupowaniu kadry w Budapeszcie przebywają: Różanski, Batkiewicz, Malasiński i Rajski a Galant i Zapała są w dalszym ciągu na zwolnieniu lekarskim.
MHK Ski Park Keżmarok : Wojas Podhale SA - 6:3 (2:1, 2:2, 2:0).
Bramki: dla MHK Kezmarok - Hruby, Maslonka, Skovyra, Segla, Havira, Bednar; dla Wojas Podhale: Voznik, Łabuz, Dziubiński.
Wojas Podhale: Ziaja (od 31 min Zborowski) - Sroka, Piekarz, Ziętara, Sulka, Paciga, Priechodsky, Gil, Kubenko, Voznik, Baranyk, Petrina, Łabuz, Gruszka, Dziubiński, Iskrzycki.
" W pierwszym meczu z Kieżmarkiem nasi zawodnicy podeszli za bardzo poważnie do gry - stąd tyle kar. Dzisiaj byliśmy wolniejsi i mniej zdecydowani, a poza tym graliśmy bez można powiedzieć trzonu zespołu czyli przebywających na zgrupowaniu kadry narodowej w Budapeszcie Różańskiego, Batkiewicza, Malasińskiego i Rajskiego oraz powracających do zdrowia Zapały i Galanta. Technika, roszady w składach piątek, różne kombinacje ataku i obrony głownie dla przetrenowania gry w znacznym osłabieniu czyli jednym słowem poukładanie drużyny i zgranie zawodników to główne zadanie tych spotkań sparringowych a sam wynik nie jest tak ważny." -powiedział prezes "Podhala". Andrzej Podgórski Kolejne spotkanie nowotarżanie zagrają w piatek 15 sierpnia w Żylinie z tamtejszą druzyną MS HK Garmin Żylina występującą w słowackiej ekstralidze. Początek spotkania godz 17.00
|