Justyna Kowalczyk brązową medalistką Mistrzostw Świata w biegu na 10km techniką klasyczną.
Justyna przegrała ze zwyciężczynią Finką Aino Kaisą Saarinen o 11,5 sekundy i srebrną medalistką Włoszką Marianną Longa o 7,3 sekundy.
Po 31 latach od medali Józefa Łuszczka w Lahti mamy znowu medal w biegach narciarskich.
Na pewno nie ostatni medal Justyny w tych mistrzostwach i jeden z wielu w najbliższych latach.
Justyna zaczęła spokojnie na pierwszych pomiarach czasu zajmowała miejsca od drugiego do czwartego, by na czwartym kilometrze wysunąć się na prowadzenie.
Niestety dla nas odpowiedź Saarinen była natychmiastowa.Finka biegnąca pół minuty za nasza zawodniczką była w doskonałej sytuacji.
Kontrolowała bieg ,wiedząc jak biegnie Justyna, dostając informacje od trenerów.
Na punkcie pomiaru czasu 8,15km Justyna była jeszcze druga, jednak niesamowitym finiszem popisała się Włoszka Longa, która wyprzedziła nasza zawodniczkę na mecie o 7,3 sekundy.
Czwarte miejsce dla kolejnej Finki Virpi Kuitunen.
Dobrze zaprezentowała się także Kornelia Marek, która ze stratą do mistrzyni świata 2:36,3 zajęła 29 lokatę.Miejsce w 30-tce Mistrzostw Świata to bardzo dobry wynik Koli.
W biegu startowały także Martyna Galewicz i Paulina Maciuszek.
Galewicz, która jest jeszcze juniorką zajęła 59 miejsce, Paulina Maciuszek została sklasyfikowana na 61 miejscu.
Bieg ukończyło 71 zawodniczek.
|