Ze zmiennym szczęściem walczyli zawodnicy UKS Podwilk w MP XC 2009, które odbyły się na bardzo pięknej i trudnej trasie w Kielcach. W sobotę w wyścigu o Puchar Prezesa PZkol w kategorii młodziczek doskonałe czwarte miejsce zajęła w swym debiucie na tak poważnych zawodach Monika Rapacz, nasza jedyna reprezentantka w tej kategorii wiekowej.
O jedno miejsce niżej uplasował się Adrian Siarka w wyścigu młodzików, niestety trudów rywalizacji nie wytrzymał drugi nasz zawodnik Jakub Zamroźniak który wycofał się z trasy. Podobnie postąpił Dominik Czerniawski w kategorii j. młodszy na którego dobry występ bardzo liczyliśmy, niestety awaria roweru zmusiła go do przerwania wyścigu. Dobre dwudzieste miejsce uzyskał Bartłomiej Domalik ambitnie walczący do końca z piekielnym upałem i rywalami. Najlepiej wypadły j. młodsze zajmując kolejno: trzecie - Sabina Zamroźniak i czwarte miejsce - Alicja Pyrgies. Bardzo liczymy na ich udany start w OOM, głównej imprezie sezonu w tej kategorii wiekowej. W wyścigach o MP MTB 2009 nie zawiódł jedyny nasz zawodnik startujący w kategorii Masters - Franciszek Grabarczyk zajmując jedenaste miejsce w doskonałej i bardzo licznej obsadzie. Niedziela Przywitała uczestników MP ulewnym deszczem i niską temperaturą. W tej sytuacji warunki na trasie bardzo się pogorszyły, ale nasi reprezentanci w kategorii junior już nie jeden raz pokazali że doskonale sobie radzą na bardzo trudnych technicznie trasach. Tak było też tym razem. Mateusz Czerniawski po starcie zajmował wysoką dziesiątą pozycje, którą poprawiał za każdym okrążeniem i w rezultacie dojechał na doskonałym piątym miejscu wyprzedzając wielu renomowanych i wyżej notowanych zawodników. Również świetne dziewiętnaste miejsce uzyskał Tomasz Mach, który gdyby nie problemy z oponami byłby przynajmniej o pięć pozycji wyżej. W wyścigu elite i orlików wystartowało blisko dziewięćdziesięciu zawodników, w tej sytuacji jedyny nasz reprezentant Dawid Czerniawski nie miał zbyt wiele szans na dobry wynik, jednak przez większość wyścigu jechał w połowie stawki dopiero trzy ostatnie okrążenia wypadły gorzej z powodu kolki i problemów żołądkowych. Ale i tak zostawił za sobą osiemnastu rywali meldując się na trzydziestej dziewiątej pozycji wśród orlików. W sumie dobre i bardzo dobre występy naszych zawodników. Za rok powinno byś jeszcze lepiej.
Stanisław Kowalcze
|
Rowery
