Zakończył się rozgrywany w Nowym Targu Międzynarodowy Turniej w Hokeju na Lodzie PODHALE CUP 2010 im. Jana Kudasika. Poziom wyszkolenia prezentowany przez zespoły był bardzo wysoki. Ostatecznie zwycięzcami zostali młodzi hokeiści z Jastrzębia, którzy w półfinale pokonali pierwszy zespół MMKS a w finale Stoczniowiec. Gospodarze wystawili dwie drużyny. Pierwsza zajęła 4 miejsce przegrywając jeszcze w meczu o brąz po rzutach karnych z GKS-em Tychy, natomiast druga zakończyła na ósmym miejscu.
 


 
 
 
W turnieju brało udział 8 drużyn, które zostały podzielone na dwie grupy. Grupa A: Nowy Targ I „99” – POL, Tychy – POL, Krynica – POL, Kieżmark – SVK ; Grupa B: Nowy Targ II „00” POL, Gdańsk POL, Jastrzębie POL, Trebiszov SVK. Na początek każda z drużyn rozegrała w grupach po trzy mecze każdy z każdym. W grupie A bezkonkurencyjna okazała się pierwsza drużyna gospodarzy MMKS Nowy Targ, która wygrywając wszystkie spotkania nie miała problemów z awansem do półfinału. Drugie miejsce zajął młody zespół GKS-u Tychy, który wyprzedził – przy równych punktach – drużyny z Krynicy i słowacki Kieżmark.

W grupie B drużyny Stoczniowca Gdańsk i Jastrzębia w ostatniej serii spotkań stoczyły pasjonujący bój o pierwsze miejsce. Ostatecznie górą byli hokeiści znad morza. Druga drużyna MMKS zajęła w tejże grupie czwarte miejsce z zerowym dorobkiem punktowym i tylko jedną bramką strzeloną, a aż 79 straconymi. Wyniki – przegrane 0:30 z Stoczniowcem i 0:31 z Jastrzębiem, a w drugim dniu ze słowackim Trebiszowem 18:1 – uzyskane przez podopiecznych Franciszka Klocka i Janusza Hajnosa, podczas pierwszego dnia turnieju mogą niektórych zaskakiwać in minus. Jednak nie powinno tak być. Druga drużyna z Nowego Targu była na tym turnieju zespołem zdecydowanie najmłodszym (rocznik 2001 i młodsi). Te dzieci dopiero poznają tajniki gry w hokeja. Do tej pory – może poza paroma zawodnikami w zeszłorocznym meczu drużyny Podhala z Naborem – nie grały meczu na całej powierzchni lodowiska. Na co dzień, bowiem rozgrywają mecze tylko w jednej tercji, tak jak to jest w mini hokeju gdzie ostatnio odnosili sukcesy. Dlatego tez przegranych podczas turnieju nie można się wstydzić, bo one zaprocentują w przyszłości. Młodzi nowotarżanie w każdym meczu dawali z siebie wszystko walcząc zaciekle o każdy krążek.
 

W drużynie MMKS II na straży „świątyni” stali Jakub Malasiński  bratanek Tomka Malasińskiego oraz absolutna debiutantka Aleksandra Zamarlik, dla której te zawody były pierwszym poważnym egzaminem ku drodze do miejmy nadzieję bogatej kariery hokejowego bramkarza. To właśnie nowo powstała w tym sezonie w MMKS sekcja hokeja kobiet na lodzie umożliwiła jej rozpoczęcie treningów. Jak sama przyznała woli stać na bramce niż uganiać się za krążkiem.
 
 
Po rozgrywkach w grupach przyszedł czas na rozgrywki Play Off o miejsca 5-8 i 1-4. W dolnej grupie walczyły ze sobą MMKS II z KTH Krynicą i HC Kieżmark z HC Trebiszowem. W pierwszym z tych meczy młodzi nowotarżanie ulegli kryniczanom 10:1. Był to jak dotąd najlepszy mecz w wykonaniu drugiej drużyny MMKS. Nowotarżanie do końca ambitnie walczyli o uzyskanie honorowej bramki, którą w końcu udało się zdobyć Patrykowi Dudzie. W drugim meczu play off o miejsca 5-8 Kieżmark uległ Trebiszowi 3:4 po rzutach karnych.

W meczach Play Off o miejsca 1-4 o awans do finału rywalizowały ze sobą drużyny MMKS I z Jastrzębiem i Stoczniowca z Tychami.  Mecz gospodarzy z Jastrzębiem zakończył się niespodzianką. Faworytem przed tym pojedynkiem byli na pewno podopieczni Roberta Furcy z MMKS I tymczasem jastrzębianie sprawili psikusa ogrywając nowotarżan jedną bramką. W drugim półfinale Stoczniowiec poradził sobie łatwo z GKS Tychy.

W ostatnim dniu turnieju zapadły końcowe rozstrzygnięcia. Najpierw rozegrano mecz o 7 miejsce gdzie kije skrzyżowały drużyny MMKS Podhale II i Keżmaroka. Zwyciężyli południowi sąsiedzi 14:1. Kolejnym spotkaniem był mecz o 5 miejsce gdzie doszło do pojedynku Krynicy ze słowackim Trebiszowem. I tu górą okazali się Słowacy ogrywając kryniczan 4:3.
 
Spotkania o medal brązowy i złoty były bardzo zacięte. Tutaj każdy z każdym mógł wygrać, więc o końcowym wyniku decydowały detale. W meczu o III miejsce spotkały się zespoły GKS Tych i MMKS Nowy Targ I. Po pierwszej tercji (grano 2 x 20 minut) nowotarżanie prowadzili 2:0 i nic nie zapowiadało późniejszych emocji. Tyszanie grali bardzo ambitnie i w końcówce doprowadzili do stanu po trzy. Dogrywka zmiany rezultatu nie przyniosła i do wyłonienia zwycięscy potrzebne były rzuty karne. Pierwsza seria bez gola (w MMKS nie trafił Kamiński), w drugiej tyszanie wychodzą na prowadzenie przy jednoczesnym pudle Skalskiego z MMKS. Ostatnia kolejka karnych mogła przynieść już brązowy medal dla Tych. Niestety dla wiernych kibiców tej drużyny, którzy mocno w całym meczu ich dopingowali feta została odłożona gdyż Słowakiewicz z MMKS zdobył gola a tyszanie nie trafili. W czwartej serii gole padają do obu bramek (w MMKS trafia znów Słowakiewicz). No i wreszcie przyszła piąta seria, w której Worwa z MMKS nie trafił a zawodnik GKS-u pokonał nowotarskiego bramkarza. To był mecz na wzór podobny do zaciętych meczy seniorskich drużyn Podhala z Tychami w półfinale Mistrzostw Polski.  Tym razem szczęście uśmiechnęło się do śląskich hokeistów.
 

W finale spotkały się drużyny z GKS Jastrzębia z Stoczniowcem Gdańsk.  Rozpoczęło się dobrze dla hokeistów znad morza, którzy szybko zdobyli pierwszą bramkę. Później nastąpił koncert gry Jastrzębian, którzy szybko zdobyli 4 gole i wyszli na prowadzenie 4:1. Ten wynik chyba trochę uśpił, JKH bo zanim się obejrzeli było już tylko 4:3. Ten wynik utrzymywał się do ostatnich dwóch minut, kiedy to Stoczniowiec postawił wszystko na jedną kartę wycofując bramkarza. Dzięki temu Jastrzębianie zdobyli 5 gola trafiając krążek do pustej bramki Gdańska.  Mecz zakończył się wynikiem 6:4 dla Jastrzębia.
W przekroju całego turnieju JKH było najlepsze i zasłużenie sięgnęło po złoty medal turnieju Podhale Cup 2010. Drugie miejsce dla Stoczniowca, trzecie dla Tych a czwarte dla gospodarzy pierwszej drużyny MMKS. 
Każdy mecz rozgrywanego turnieju Podhale Cup przypominał święto tej dyscypliny. W boksach zawodników pełna mobilizacja i radość z każdej chwili spędzonej na lodzie. Wzajemne pokrzykiwanie śpiewów wyniesionych z meczy finałowych lodowisk całej Polski i mobilizowanie było na porządku dziennym. Nie było łez z przegranego meczu. Liczną i głośną grupę dopingującą i na dodatek bardzo dobrze zorganizowaną miało Jastrzębie i Tychy, co nie wątpliwie bardzo pomogło obu drużynom sięgnąć po te medale.
- Chciałbym bardzo podziękować rodzicom, którzy współorganizowali ten turniej. Między innym dzięki ich pracy drużyny, które przyjechały na turniej mogły się dobrze tutaj czuć. Ze strony sportowej trzeba pogratulować drużynom – Gdańsk, Tychy, Nowy Targ, Jastrzębie, – które grały w pierwszej „4” są to zespoły bardzo podobne do siebie, gdzie każdy z każdy może zarówno wygrać jak i przegrać. W tych klubach widać, że dobrze pracuje się z młodzieżą i budzi na przyszłość w nas trenerach mały optymizm, że za jakieś 10 lat ci chłopcy mają szansę pójść w ślady zawodników, z których dziś są złożone kluby grające w ekstralidze. Te mecze przegrane przez moją drużynę w półfinale i finale pokazały gdzie musimy jeszcze poprawić braki i nad którymi elementami popracować – powiedział Robert Furca trener MMKS Nowy Targ I a zarazem jeden z głównych organizatorów turnieju Podhale Cup 2010.

Nagrody indywidualne dla poszczególnych zawodników wręczali: syn Jana Kudasika Wojciech i wnuk Michał, (który również gra w hokeja w Nowym Targu). Puchary, medale hokeiści odbierali z rąk prezesa MMKS Mirosława Mrugały i wiceprezesa MMKS do spraw sportowych Grzegorza Pustułki.

Nagrody indywidualne Podhale Cup 2010 im. Jana Kudasika:
Najlepszy obrońca: Daniel Brela z JKH Jastrzębie
Najlepszy strzelec: Paweł Obłoński z Stoczniowca Gdańsk
Najlepszy bramkarz: Jakub Zawalski z GKS Tychy
Najlepszy napastnik: Adrian Słowakiewicz z MMKS Podhale I
 
Zespoły MMKS wystąpiły w składach:
MMKS II: Aleksandra Zamarlik, Jakub Malasiński – Wojciech Matyasik, Marcin Mrożek, Wiktor Bochnak, Sebastian Brynkus, Jan Kos, Hubert Kwiatkowski, Jakub Gogola, Fabian Kapica, Maksym Rokicki, Michał Żółtek, Przemysław Pantak, Krystian Maj, Patryk Duda, Maksym Nykaza, Piotr Figas; Trener: Franciszek Klocek i Janusz Hajnos ; Kierownik: Leszek Miśkowiec

MMKS I: Mateusz Neuwelt, Paweł Bizub – Karol Cebula, Mateusz Gruchacz, Kacper Kamieniecki, Szymon Kurowski, Jan Szewczyk, Grzegorz Wójtowicz, Oskar Zamarlik, Ernest Bochnak, Patryk Chowaniec, Jarosław Jaskierski, Łukasz Kamiński, Jakub Klimas, Alan Krauzowicz, Hubert Pysz, Mirosław Rokicki, Adrian Skalski, Bartłomiej Wsół, Adrian Słowakiewicz, Jakub Worwa, Mateusz Truty; Trener: Robert Furca ; Kierownik: Mieczysław Rokicki

Wyniki:
Grupa A:
MMKS Nowy Targ I – GKS Tychy  5:2
Bramki dla MMKS I: Słowakiewicz 3, Kamieniecki, E. Bochnak
KTH Krynica – HC Keżmarok 6:2
MMKS Nowy Targ I – KTH Krynica  15:5
Bramki dla MMKS I: Słowakiewicz 4, Skalski 2, Wsół 2, Mi. Rokicki, Pysz, Wójtowicz, Kamiński, E. Bochnak, Chowaniec, Klimas
GKS Tychy – HC Keżmarok 2:3
GKS Tychy – KTH Krynica 8:2
MMKS Nowy Targ I – HC Keżmarok 9:1
Bramki dla MMKS I: Worwa 2, Słowakiewicz 2, Pysz, Szewczyk, Skalski, Kamiński, Gruchacz.
Tabela Gr. A:
1.    MMKS Nowy Targ I       9     29-8
2.    GKS Tychy                  3    12-10
3.    KTH Krynica                3    13-25
4.    HC Keżmarok              3    6-17

Grupa B:
Stoczniowiec Gdańsk – MMKS Nowy Targ II 30:0
JKH Jastrzębie – HC Trebiszow 19:4
MMKS Nowy Targ II – JKH Jastrzębie 0:31
Stoczniowiec Gdańsk – HC Trebiszow  13:4
MMKS Nowy Targ II –HC Trebiszow  1:18
Bramka dla MMKS II: Brynkus
Stoczniowiec Gdańsk – JKH Jastrzębie 7:6

Tabela Gr. B:
1.    Stoczniowiec Gdańsk     9    50-10
2.    JKH Jastrzębie              6    56-11
3.    HC Trebiszow               3    26-33
4.    MMKS Nowy Targ II      0    1-79

Play Off o miejsca 5-8:

KTH Krynica – MMKS Nowy Targ II 10:1
Bramka dla MMKS II: Duda
HC Keżmarok – HC Trebiszov  3:4 k.
Play Off o miejsca 1-4:
MMKS Nowy Targ I – JKH Jastrzębie  0:1
GKS Tychy – Stoczniowiec Gdańsk  3:6 
 
Mecz o 7 miejsce – MMKS Podhale Nowy Targ II – HC Keżmarok   1:14
Bramka dla MMKS II: Mrożek

Mecz o 5 miejsce – KTH Krynica – HC Trebiszow 2:3

Mecz o 3 miejsce – MMKS Podhale Nowy Targ I – GKS Tychy 3:4 k (karne: 2:3)
Bramki dla MMKS I w meczu: Skalski 2, Słowakiewicz
Bramki dla MMKS I w karnych: Słowakiewicz 2
Mecz o 1 miejsce – Stoczniowiec Gdańsk – JKH Jastrzębie 4:6

Końcowa kolejność:
1.    JKH Jastrzębie
2.    Stoczniowiec Gdańsk
3.    GKS Tychy
4.    MMKS Podhale Nowy Targ I
5.    HC Trebiszow
6.    KTH Krynica
7.    HC Kezmarok
8.    MMKS Podhale Nowy Targ II