START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Hokej
Baraże - polemika wokół PLH
 dodano: 27 Lipca 2010    (źródło: Mirek Kowalski www.podhale-nowytarg.pl)

W związku z licznymi komentarzami do bieżącej sytuacji nowotarskiego hokeja, które od dłuższego czasu pojawiają się w mediach głos swój zabiera Prezes Zarządu Wojas Podhale - Andrzej Podgórski. 


      W związku z licznymi komentarzami do bieżącej sytuacji nowotarskiego hokeja, które od dłuższego czasu pojawiają się na łamach prasy i na internetowych portalach czujemy się w obowiązku zabrać głos i ustosunkować do wielu spraw podnoszonych w trakcie dyskusji, a naszym zdaniem nie przedstawianych we właściwym świetle, czy wręcz jednostronnie.
Bezpośrednim pretekstem do zajęcia stanowiska stał się tekst relacji z piątkowego spotkania jakie miało miejsce w Ministerstwie Sportu, a w którym udział wzięli Panowie: Adam Giersz – minister sportu, Zdzisław Ingielewicz – prezes PZHL, Ireneusz Raś – wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, Andrzej Gut Mostowy – poseł na sejm RP, Maciej Jachymiak – wicestarosta powiatu nowotarskiego, Mirosław Mrugała – prezes MMKS, autorstwa Stefana Leśniowskiego. Dla porządku jedynie przypominam, że spotkanie było bezpośrednim następstwem wcześniejszej, przedwyborczej wizyty Pana Ministra w Nowym Targu i podjętego zobowiązania zbadania legalności poczynań PZHL w przedmiocie uzupełnienia składu drużyn występujących w PLH w sezonie 2010/2011.
       Już poprzednie spotkanie wskazało na szereg różnic w ocenie wydarzeń, a jako mocno bulwersujące należy uznać stwierdzenie Pana Ministra o „wirtualnych pieniądzach wydanych na zdobycie tytułu mistrzowskiego,” w domyśle przez kierownictwo Sportowej Spółki Akcyjnej Wojas Podhale. Klub w podanej formule organizacyjnej działa od stycznia 2002 roku i w tym czasie „zaliczył” 9 sezonów występów w PLH. W tym okresie sięgnął dwukrotnie po tytuł Mistrza Polski, wicemistrzostwo oraz trzykrotnie kończył rozgrywki na trzecim miejscu, a także wywalczył dwukrotnie Puchar Polski oraz Puchar Interligi. Jego barwy reprezentowało wielu zawodników krajowych i zagranicznych, spośród których spora część występowała w reprezentacji narodowej, na najważniejszych imprezach międzynarodowych, z mistrzostwami świata włącznie. Ta wieloletnia, znacząca obecność na hokejowej mapie Polski była możliwa wyłącznie dzięki zaangażowaniu i środkom przekazywanym przez sponsorów, w tym generalnego sponsora firmę obuwniczą Wojas. Nie czas wskazywać jakiego rzędu kwoty przeznaczano na utrzymanie drużyny w kolejnych latach, niemniej trudno przypuszczać że ten zbiorowy wysiłek odbywał się za „wirtualne pieniądze”, jak zasugerował Pan Minister. I nie może tej opinii zmienić ostatni okres, w którym zaangażowanie sponsora przyjęło inny charakter, ale nie poprzestawało na obietnicach. Ta wysoce krzywdząca dla wszystkich osób i firm zaangażowanych w finansowanie sportu opinia musi wywołać z ich strony rozczarowanie, a być może nawet refleksję nad celowością takich działań w przyszłości. Chcielibyśmy uznać to wystąpienie za pewną niezręczność, która nie powinna się zdarzyć, a jeżeli nastąpiła to wymaga co najmniej sprostowania. Zarówno w przeszłości, jak również obecnie nie odżegnywaliśmy się od ponoszenia konsekwencji własnych działań, w tym skutków finansowych przyjętych na siebie zobowiązań. To właśnie takie widzenie spraw stało u źródeł decyzji o zawieszeniu działalności sportowej, a nie jej trwałego zakończenia. Powtarzaliśmy to wielokrotnie i przy każdej okazji, że sprawy doprowadzimy do finału, nie licząc na niczyją pomoc i łaskawość, stąd dalsze deklaracje z naszej strony są tylko konsekwencją powyższego. I nie należy odwoływać się do tak wzniosłych cech jak honor (pozostawiając go na bardziej adekwatne sytuacje), poprzestając na przyzwoitości, która stoi u podstaw przyjętych rozwiązań. Jest rzeczą znamienną, że na spotkaniu które miało decydować o sukcesji prawa do miejsca w gronie zespołów PLH zabrakło miejsca dla przedstawiciela Wojas Podhale SSA, natomiast od naszych zobowiązań i deklaracji ich uregulowania uzależnia się przyszłość drużyny MMKS. Może nie chodzi o załatwienie sprawy lecz stworzenie wygodnego alibi dla osób i instytucji, które wzięły na siebie trud reprezentowania nowotarskiego hokeja, a teraz w poczuciu zagrożenia tej misji szukają usprawiedliwienia dla własnej słabości?
      Jakże dalece różne są okoliczności towarzyszące dwóm zdarzeniom spinającym klamrą dotychczasową aktywność sportową Wojas Podhale. W chwili przejmowania drużyny przez sponsora (rok 2001), znajdowała się ona na ostatnim miejscu ligowej tabeli, a stan zadłużeń pozostawionych przez poprzedników jeszcze dziś wywołuje zawrót głowy. Tylko gospodarskiemu i pełnemu wyobraźni podejściu do sprawy poprzedniego kierownictwa PZHL należy zawdzięczać, że Spółka Wojas Podhale wstąpiła w prawa uczestnika PLH, bez uzależniania tego faktu od spłaty zadłużenia po poprzednikach i bez konieczności rozgrywania baraży. Dzięki tej decyzji polski hokej miał przez blisko dekadę drużynę decydującą o sportowym obliczu rozgrywek i ściągającą zainteresowanie mediów i kibiców. Jej obecność w rozgrywkach zainspirowała aktywność kilku roczników nowotarskiej młodzieży, które dziś decydują o wynikach reprezentacji narodowych we wszystkich kategoriach wiekowych. Takiego spojrzenia na sprawy bieżące i dostrzegania ich wpływu na przyszłość całej dyscypliny sportowej aktualnym włodarzom PZHL brakuje, a kolejne podejmowane w sprawie rozstrzygnięcia tylko tę opinię ugruntowują. Sprawa sukcesji prawa do gry w PLH dla Nowego Targu będzie papierkiem lakmusowym stosunku do przeszłości i przyszłości hokeja dla władz Związku, a także dla całego środowiska skupionego wokół dyscypliny. Sytuacja będzie także testem dla miejscowych sympatyków hokeja, którzy podjęli się prowadzenia drużyny w kolejnym okresie rozgrywkowym, mając w przeciwieństwie do poprzedników, już na starcie drużynę gotową do walki o najwyższe cele i z perspektywą dalszego awansu sportowego. Czy ten potencjał został (zostanie) należycie wykorzystany pokaże czas, niemniej dotychczasowe kroki nie rokują najlepiej. Mimo wielu krytycznych ocen podejmowanych w sprawie inicjatyw, Sportowa Spółka Akcyjna Wojas Podhale nie wycofuje się z pomocy jaką zadeklarowała na rzecz starań o lepsze jutro dyscypliny, a w jej ramach podejmuje bez zaproszenia działania umożliwiające przystąpienie drużyny MMKS do rozgrywek PLH bez obowiązku rozgrywania baraży, w głębokim przekonaniu, że takie rozwiązanie jest najlepszym i najbardziej uczciwym załatwieniem sprawy. Pismo w powyższej sprawie zostało skierowane na ręce Prezesa PZHL Pana Zdzisława Ingielewicza i w przypadku potwierdzenia warunków, których spełnienie zagwarantuje drużynie MMKS prawo gry w ekstraklasie hokejowej, deklarujemy podjęcie starań na rzecz ich realizacji.
      Liczymy, że mimo wielu przeszkód wspólny wysiłek zaowocuje grą zespołu w rozgrywkach Polskiej Ligi Hokejowej w najbliższym sezonie, a środowisko miejscowych entuzjastów dyscypliny będzie miało wiele satysfakcji z gry naszych przedstawicieli. A my postaramy się wykorzystać jak najlepiej okres przerwy w sportowej aktywności i w tym czasie być wnikliwymi obserwatorami oraz recenzentami zjawisk towarzyszących rywalizacji sportowej.

>>> Pismo przekazane na ręce
Prezesa PZHL Zdzisława Ingielewicza <<<


   
Andrzej Podgórski
Prezes Zarządu Wojas Podhale
Sportowa Spółka Akcyjna
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    769



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024