W sobotę zakończyły się XVII Rajdowe Mistrzostwa Świata, o których na pewno można mówić za udane dla polskich lotników. Pogoda umożliwiła rozegrać wszystkie cztery konkurencje przy czym pierwsza z nich zostaje zakwalifikowana do oficjalnego treningu.
W przypadku nie rozegrania wszystkich czterech tras, żadna nie zostaje odrzucona, co określa regulamin zawodów. Niektóre załogi mogą mówić o szczęściu, bo pierwszy dzień nie należał do najlepszych.
Kolejne trzy dni zawodów były bardzo emocjonujące, aż do ostatnich minut. Pierwsza oficjalna trasa o nazwie YELLOW, została najlepiej wykonana przez czeską załogę Filip Jiri - Filip Michal, którzy uzyskali tylko 12 punktów karnych. Na kolejnych miejscach znajdowały się polskie załogi: 2. Wieczorek Michał - Osowski Michał: 26 punktów karnych, 3. Darocha Janusz - Chrząszcz Zbigniew: 34 punkty karne 4. Radomski Bolesław - Lechowski Dariusz: 54 punkty karne, 5. Wieczorek Krzysztof - Skrętowicz Krzysztof: 64 punkty karne, a na 6. miejscu kolejna załoga czeska Opat Petr - Rajdl Tomas z ilością 70 punktów karnych. Przy tak małych różnicach punktowych, trudno było stwierdzić kto może sięgnąć po najwyższe trofeum. Obawy przed zawodami, że Czesi mogą pokazać się z mocnej strony były jak najbardziej słuszne.
Dzień drugi - trasa RED. Kolejny słoneczny dzień i znowu piękna walka o jak najmniejszą ilość punktów karnych, przysporzyła dużo emocji. Trasa przebiegająca przez górzyste tereny, a następnie malownicze doliny i wąwozy wymagała dużo skupienia od załóg. Drobny błąd mógł spowodować doliczenie punktów karnych. Tego dnia triumfowały dwie załogi z Czech: 1. Opat Petr - Rajdl Tomas: 66 punktów karnych, 2. Filip Jiri - Filip Michal: 76 punktów. Na 3 miejscu w tym dniu znalazła się załoga z Polski Radomski Bolesław - Lechowski Dariusz z 88 punktami karnymi. Na kolejnych miejscach 3 polskie załogi: 4. Wieczorek Krzysztof - Skrętowicz Krzysztof: 102 punkty, 5. Darocha Janusz - Chrząszcz Zbigniew: 114 punktów, a na 6. Wieczorem Michał - Osowski Michał z 118 punktami karnymi. Po dwóch konkurencjach wyniki wyglądały następująco:
1. Filip Jiri - Filip Michal 88 pkt
2. Opat Petr - Rajdl Tomas 136 pkt
3. Radomski Bolesław - Lechowski Dariusz 142 pkt
4. Wieczorek Michał - Osowski Michał 144 pkt
5. Darocha Janusz - Chrząszcz Zbigniew 148 pkt
6. Wieczorek Krzysztof - Skrętowicz Krzysztof 166 pkt
Spora różnica pomiędzy pierwszą czeską załogą, a polskimi załogami przesądzała o końcowym wyniku, chociaż większość liczyła na cud, który się zdażył.
Konkurencja określona jako BLUE kończyła współzawodnictwo. Polacy wiedzieli, że muszą się sprężyć, ale mało prawdopodobne było wyprzedzenie Czechów na czołowej lokacie przy takiej formie jaką prezentowali. Tego dnia trasa przebiegała po płaskim terenie. Spora ilość odcinków po łuku, przysporzyła trochę problemów nawigatorom, którzy musieli wykorzystać dodatkowy łuk z mapki dostarczonej do zadania. Ci, którzy tego nie uczynili wykreślali odcinek po prostej, co w konsekwencji spowodowało nałożeniem kary za nie zidentyfikowanie dwóch zdjęć z tego łuku. W takim przypadku znalazła się nasza załoga Radomski Bolesław - Lechowski Dariusz. Ten błąd kosztował ich dodatkowych 40 punktów karnych i oddalił ich od pozycji medalowej. Pozostałe polskie załogi wykonały zadanie z bardzo dobrym wynikiem:
Darocha Janusz - Chrząszcz Zbigniew 8 pkt
Wieczorek Krzysztof - Skrętowicz Krzysztof 14 pkt
Kachaniak Marek - Pawlak Łukasz 28 pkt
Wieczorek Michał - Osowski Michał 28 pkt
Radomski Bolesław - Lechowski Dariusz 62 pkt
Do samego wieczora nie było wiadomo jak polecieli Czesi, ale z różnych źródeł dochodziły informacje, że popełnili poważny błąd. Ale która załoga? Po rozdaniu wstępnych wyników okazało się, że obie czeskie załogi zrobiły ten sam błąd za 200 punktów karnych, który oddalił ich od pozycji medalowych. Ku naszemu niedowierzaniu, jeszcze nieoficjalnie gratulowaliśmy naszym załogom.
W sobotę już oficjalnie można było mówić o dominacji polskiego lotnictwa sportowego. Tytuł mistrzowski wywalczyli obrońcy tytułu Darocha Janusz - Chrząszcz Zbigniew. To ich 5. wspólnie wywalczony tytuł Mistrzowski. Klasyfikacja końcowa wygląda następująco:
1. Darocha Janusz - Chrzaszcz Zbigniew POL 156
2. Wieczorek Michal - Osowski Michal POL 172
3. Wieczorek Krzystof - Skretowicz Krzystof POL 180
4. Radomski Boleslaw - Lechowski Dariusz POL 204
5. Cherioux Julien - Le Gentil David FRA 236
6. Kachaniak Marek - Pawlak Lukasz POL 248
7. Filip Jiri - Filip Michal CZE 304
8. Opat Petr - Rajdl Tomas CZE 362
9. Machovsky Jiri - Cabejsek Martin CZE 508
10. Markiewicz Jerzy - Sysio Dawid POL 510
Z bardzo dobrej strony pokazali się debiutanci na międzynarodowej imprezie, Marcin Chrząszcz - Kamil Kliza, którzy zajęli 17 miejsce.
Sukces polskich załóg na pewno należy przypisać trenerowi Andrzejowi Osowskiemu. Dzięki dokładnemu zaplanowaniu i realizacji treningów oraz zawodów krajowych polskie załogi miały możliwość odbycia przygotowania na najwyższym poziomie.
Team manager Dubnica 2010
Bolesław Radomski
|