W ramach Międzynarodowego Forum Górskiego w Zakopanem zorganizowano Festiwal Podróży i Przygody.
Główną inspiracją do zorganizowania Festiwalu Podróży i Przygody było wydarzenie tragiczne: śmierć Pawła Michalskiego, słynnego „Niepełnosprawnego turysty”. Nie można było dopuścić, żeby takie historie, takie osoby poszły w zapomnienie. Paweł wraz z Donatem Michalskim, swoim ojcem i zarazem przyjacielem, wbrew wszelkim przeciwnościom losu (uległ wypadkowi i został w znacznym stopniu sparaliżowany) wyruszył na daleką północ Europy. Szkoda, że tej bogato ilustrowanej opowieści, wstrząsającej i fascynującej zarazem, nie mogło wysłuchać więcej osób. Historia Pawła i Donata, pomimo swojego tragizmu, niesie bowiem ogromny ładunek nadziei i pozytywnej energii. Chociaż Donat Michalski w swej opowieści spycha siebie na dalszy plan, tak naprawdę to właśnie jego upór i determinacja są motorem napędowym ich wspólnych podróży. Sugestia jednej z uczestniczek o konieczności wydania książki opowiadającej historię niepełnosprawnego turysty i jego ojca jest bez wątpienia świetnym pomysłem. Cóż dużo pisać, chyba wszyscy obecni podczas prelekcji słuchali jak zahipnotyzowani, ze szczękami opadniętymi do poziomu posadzki.
Kolejny prelegent, Maciej Pawlikowski- zakopiański himalaista i ratownik TOPR, zauroczył publiczność swoją niebywałą, absolutnie niewykalkulowaną skromnością. Co najbardziej urzekło widzów w jego opowieści o zimowej próbie zdobycia K2 filarem północnym to właśnie fakt, iż tak wspaniale opowiadał o swoich przyjaciołach, uczestnikach ekspedycji. O samym sobie Pan Maciej praktycznie nie wspominał. Prawdziwy twardziel. Oczywiście unikatowy materiał fotograficzny dopełnił tego, iż słuchało się tej opowieści wspaniale, blisko dwie godziny minęły nie wiadomo kiedy…
Uśmiechy na twarzach przybyłych gości praktycznie nie znikały, gdy Piotr Strzeżysz i Grzegorz Król snuli przezabawną i zarazem niezwykle pouczającą, bogatą faktograficznie opowieść o podróży śladami Kazimierza Nowaka – podróżnika, który w latach 1931-1936 odbył samotną wyprawę po Afryce, trasą z Trypolisu na Przylądek Igielny i z powrotem na północ do Algieru. Przemierzył łącznie ok. 40 tys. km, głównie rowerem, lecz także pieszo, konno, czółnem oraz na wielbłądzie. Projekt „Afryka Nowaka” jest sztafetą zaplanowaną na 2 lata, jego głównym zamierzeniem jest jak najwierniejsze powtórzenie trasy przedwojennego podróżnika oraz popularyzowanie wiedzy o jego osobie.
Kolejny gość, Grzegorz Gontarz, reprezentował trzyosobowy WAZARI Team i opowiedział o trawersie Grenlandii - było to drugie (po Marku Kamińskim i Wojciechu Moskalu) oraz pierwsze w sezonie letnio-jesiennym polskie przejście wyspy. Zaprezentował także film „Przez Śniegi Zielonego Lądu” nakręcony podczas ekspedycji. Wyprawa w niezwykle trudnych warunkach klimatycznych została doceniona podczas „Kolosów” – największego polskiego festiwalu podróżników – gdzie zdobyła wyróżnienie w kategorii „wyczyn roku”.
Ostatnim gościem Festiwalu Podróży i Przygody był Piotr Milaniak, który opowiedział o swej niewiarygodnej, samotnej podróży po bezdrożach Azji. Widzowie za sprawą opowieści Piotra i przepięknych zdjęć jego autorstwa przenieśli się na trasę trzymiesięcznej, liczącej ponad 5000 km rowerowej przeprawy przez Karakorum, bezdroża Tybetu Zachodniego i Himalajów z metą w Katmandu. Piotr Milaniak oczarował widownię swą niepowtarzalną umiejętnością opowiadania. Wydaje się, że przygoda sama szuka Piotra Milaniaka. Dowodem niech będzie fakt, iż w czwartek późnym wieczorem, kiedy to nie odjechał jego autobus, Piotr szedł sobie pośród ciemnej nocy z Rabki w kierunku Zakopanego.
Poznaliśmy ludzi skromnych, którzy opowiadali o swoich niewiarygodnych przygodach. Po pięciu godzinach sobotnich prelekcji goście wychodzili sali z uśmiechem na ustach, naładowani pozytywną energią. Po opuszczeniu „Nosalowego Dworu” prelegenci stworzyli niezwykle barwny zespół (w sumie przemierzyli Afrykę, Grenlandię, Tybet, Amerykę Południową, Australię i Oceanię i inne ciekawe zakątki globu), najzwyczajniej w świecie, pomimo późnej już pory, poszli sobie do Doliny Małej Łąki.
Zdjęcia z Festiwalu i wspomnianej wycieczki można zobaczyć na stronach
www.outland.pl oraz
www.travelmasters.pl.