Krynickie Diabły na Hali Lodowej po raz 5 w historii na swojej tafli rozgrywali mecz w ramach Małopolskiej Amatorskiej Ligi Hokejowej, po raz 2 na przeciwko stanęli z Góralami, był to również 5 mecz pomiędzy tymi zespołami.
 


Dwa sezony wcześnie po raz pierwszy obydwie Drużyny spotkały się na dwu meczu Pucharu Polski Amatorów wygrywając z Góralami. W sezonie 09/10 zostaje powołana do życia Małopolska Amatorska Liga Hokeja na Lodzie i Górale znów nie mają szczęścia gdyż rozgrywając dwa mecze z Diabłami, obydwa przegrywają i po raz kolejny Diabły udowodniły że nie są Drużyną którą można lekceważyć, i która w poprzednim sezonie zdobyła 3 miejsce w lidze.
15 października w pierwszej kolejce ligi drugiego już sezonu po raz piąty obydwie Drużyny spotykają się na lodzie, mecz odbywa się w Krynicy i po bardzo zaciętej walce o krążek, Rafał Gąsior w 3 min. zdobywa pierwszą bramkę dla Górali. Po czternastu minutach przy asyście obrońcy Jacka Chowańca po strzale z bulika Paweł Guzik podwyższa wynik na 0:2 a Michał Domin w 28 minucie zmienia wynik na 0:3 dla Nowotarżan. Rafał Gąsior na 3 minuty przed końcem meczu po raz drugi zmienia wynik i Górale prowadzą już 0:4 z Diabłami. Na minutę przed końcową syreną Drozd Dominik zdobywa jedyną bramkę dla swojej Drużyny gdzie rezultat spotkania po raz pierwszy kończy się 1:4 dla Górali. Całość meczu przebiegała w bardzo szybkim tępię i zarówno jedni tak i drudzy dawali z siebie wszystko i dosłownie walczyli o każdy cm lodu, lecz tym razem górą byli Nowotarscy Górale.
Zdaniem całej Drużyny Górali ten wynik został osiągnięty dzięki trenera Mariusza Sądera i to dzięki niemu do Nowego Targu Górale wrócili ze zwycięstwem.
W tym samym dniu  również odbywały się derby w Oświęcimiu gdzie Wojownicy Oświęcim podejmowali miejscową drużynę Viking. Wynik spotkana zakończył się 14:2 dla w Wojowników, relacja z meczu już wkrótce.