W zakopiańskim OPO COS przebywała kobieca kadra narodowa łuczniczek. Pod okiem trenera Ryszarda Pacury: Małgorzata Ćwieńczek. Karolina Liparska, Natalia Leśniak, Joanna Rząsa i Paula Wyczechowska przygotowywały sie do turnieju w Amsterdamie oraz do zawodów kontrolnych w Prudniku.
A tak trener Ryszard Pacura mówi o zgrupowaniu.
" W Zakopane byliśmy od 14 listopada do 23 listopada Przebywała tutaj kadra kobiet czyli : Małgorzat Ćwienczek dwukrotna olimpijka z Aten i Pekinu, Karolina Lipiarska czwarta w tamtym roku na MŚ seniorek w Korei, oraz trzy juniorki medalistki tegorocznych halowych ME juniorów : Natalia Leśniak, Joanna Rząsa i Paula Wyczechowska. Był to typowy obóz wytrzymałościowo siłowy, bo mielismy tylko troszkę treningu technicznego.
Najbardziej skupiamy się na tym etapie na sile, pływaniu i górach. To drugie zgrupowanie tutaj a planujemy jeszcze przyjechać w grudniu od 5 do 15
Byliśmy na Sarniej Skale, na Nosalu, na Hali Kondratowej, Gubałowce. Takie spacery dają bardzo dużo i są potrzebne. Poza górami mieliśmy trening siłowy, ćwiczenia na sali z piłkami lekarskimi a także dnowę biologiczną i pływanie w sumie około sześć godzin trenigów. Dziewczyny miały także dzień przerwy - pospacerowały dla odmiany po Krupówkach.
Po Zakopanem dwie zawodniczki Małgorzata Ćwienczek i Natalia Leśniak wyjeżdzają na komercyjne zawody do Amsterdamu. Są to zawody z dużą ilością pojedynków. Jest to o tyle ważne że teraz nasz system zawodów polega na rozgrywaniu pojedynków i o zwycięstwie decyduje nie wynik z kwalifikacji ale właśnie pojedynki. Potem mamy zawody kontrolne w Prudniku 4-5 grudnia a potem znów Zakopane." podsumował Ryszard Pacura
|