Justyna Kowalczyk zdobyła drugie miejsce  w biegu pościgowym na 10 km stylem dowolnym. Na mecie wcześniej od Polki byłą tylko Marit Bjoergen. Biorąc pod uwagę stratę jaką Kowlaczyk miała do liderki Rukka Triplle jej czas  biegu był zdecydowanie lepszy.
 Zawody pucharu Świata rozegrane zostały w fińskim Kuusamo.

 


Na metę jako pierwsza przybiegła liderka Rukka Triplle Marit Bjoergen.
33,6 sekundy za Norweżką wpada na metę Justyna Kowalczyk, która na ostatniej pętli pobiegła wręcz niesamowicie.
Między szóstym i siódmym pomiarem czasu na dystansie 1800 metrów nasza zawodniczka nadrobiła do Bjoergen dokładnie 20 sekund.
Biorąc pod uwagę stratę jaką miała Justyna na starcie do Bjoergen i jej przewagę nad Kallą, z obydwoma zawodniczkami wygrała "czasem".
Jako trzecia na mecie zameldowała się Charlotte Kalla ze stratą do Justyny 12,1 sekundy.
Petra Majdic, która wyruszyła na trasę z drugim numerem, tylko przez chwilę była w stanie nawiązać wyrównaną walkę z czołówką.
Ostatecznie ukończyła bieg na siódmym miejscu ze stratą półtorej minuty.
Bardzo dobrze pobiegła Norweżka Therese Johaug, której udało się awansować z 28 na 10 miejsce.
Ponownie dobrze pobiegły zawodniczki z grupy trenera Cempy.
Paulina Maciuszek, która wybiegła na trasę z numerem 56-ym awansowała aż o 12 pozycji.Był moment, że Paulina biegła na 39 miejscu, jednak na finiszu rywalki zachowały więcej sił-efektem 44 pozycja w dzisiejszym biegu.
Ewelina Marcisz ukończyła bieg jako 59, awans z miejsca 71-ego.Czyli aż 12 zawodniczek musiało uznać wyższość młodej zawodniczki Halicza Ustrzyki Dolne.
Martyna Galewicz ukończyła bieg na 63 miejscu, a trzy pozycje za nią dotarła na metę Agnieszka Szymańczak.
Bieg ukończyło 66 zawodniczek z 89 zgłoszonych do startu.