START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Ski-Alpinizm
Relacja z PŚ w skialpinizmie w Pelvoux (FRA)
 dodano: 13 Stycznia 2011    (źródło: A. Figura www.smnw.pl)


Pierwsza edycja Pucharu Świata 2011 w Narciarstwie Wysokogórskim odbyła się w dniach 8-9 stycznia. W imprezie uczestniczyło 127 zawodników z 10 krajów, w tym trzech z Polski: Andrzej Bargiel, Anna Figura, Agata Cikowska. 



 
W sobotę, w centrum Pelvoux, odbyły się pierwsze starty w nowej konkurencji, jaką są sprinty. Trasa dla wszystkich kategorii wiekowych była taka sama. Najpierw podejście na fokach, następnie kilka zakosów, które i tak zostały ścięte przez seniorów, potem „z buta” z nartami przypiętymi do plecaka i znowu na fokach. Szybka przepinka i zjazd do mety, gdzie ostatnie metry pokonywało się łyżwą. Podejście miało 80m deniwelacji, a zjazd 100m. Przed południem odbyły się kwalifikacje. W zależności od liczby zawodników, do dalszych etapów przechodziło: 32 seniorów, którzy następnie rywalizowali w ćwierćfinałach, półfinałach i finałach, 12 seniorek (półfinały i finały) i 6 kadetek, które męczyły się jeszcze tylko raz w finałach. Zawodnicy startowali w odstępach 30sek.
Do dalszych etapów dostali się Andrzej Bargiel (z trzecim czasem w kategorii espoir) i Anna Figura (z drugim czasem wśród espoirek). Niestety kadetce Agacie Cikowskiej, nie udało się zakwalifikować do finałów, należy jednak pamiętać, że był to jej debiut w zawodach tak wysokiej rangi.
Andrzej w ćwierćfinałach miał problemy z fokami, które ślizgały się na stromych zakosach i niestety nie dostał się do półfinału. Ostatecznie zajął 28 pozycję. Sprinty wygrał Pellicier Alexandre (FRA) przed Marti Marcel (SUI) i Antonioli Robert (ITA).
Seniorki w półfinałach startowały szóstkami. Do głównego finału przechodziło sześć zawodniczek (dwie pierwsze z każdej grupy i dodatkowo dwie z najlepszymi czasami). Anka, wygrywając o ułamki sekund z Szwajcarką, zakwalifikowała się do finału, zajmując 6 miejsce w kategorii seniorek i 2 w kategorii espoir.
Miejsce wywalczone na sprintach dawało bonifikatę do biegu indywidualnego i tak Andrzej otrzymał -5sek, Anka -53sek, Agata -47sek (co w konsekwencji i tak nie wpłynęło na wynik biegu indywidualnego żadnego z nas).
Drugiego dnia odbył się bieg indywidualny. Kadeci na trasie długości 6,3km pokonywali 975m podejścia i aż 1390m zjazdu! Agata zajęła 6 miejsce wyprzedzając Włoszkę Antiga Elisa. Trasa seniorek wynosiła 8km i 1230m przewyższenia. Anka zajęła miejsca: 4 espoir i 13 senior. Andrzej na trasie długości 9km i 1450m różnicy wysokości wywalczył 35 miejsce senior i 12 espoir.
Na trasie trudne były zjazdy- szczególnie drugi, bardzo stromy i oblodzony, bez grama świeżego śniegu. Ostatni również dawał się we znaki ze względu na dużą różnicę wysokości-1024m. Na pocieszenie dla zawodników, którzy zmokli na Czantorii: u nas też padał deszcz, co dodatkowo utrudniało bieg, gdyż pod nartą robiła się kilku centymetrowa koturna ze zlepionego, zbitego śniegu.
Tak szczerze to żaden z zawodników nie był zadowolony ze swojego biegu, a był to nasz pierwszy strat w sezonie. Wszyscy narzekaliśmy na osłabienie i zupełny brak „mocy”, dodatkowo spotęgowany przez trud długiej drogi samochodem i krótką aklimatyzację.
Pełne wyniki z zawodów dostępne na:
http://www.teamecrinshautesalpes.com/Resultats-coupe-du-monde-2011.html




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    2024



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024