Szczawnica pozegnała  wielokrotnego medalistę Mistrzostw Polski uczestnika Mistrzostw Świata w kajakarstwie górskim prezesa KS Pieniny Józefa Saratę.


Miał 71 lat, do końca pełnił z zamiłowaniem swoją społeczną pracę na rzecz klubu i miasta Szczawnica, o czym świadczy chociażby fakt, że jeszcze pod koniec stycznia był sędzią głównym zawodów w narciarstwie alpejskim dla dzieci i młodzieży, do końca związany ze swoim ukochanym klubem planował imprezy na nadchodzący sezon kajakowy. W ostatnich latach pełniąc funkcję prezesa wprowadził do kalendarza imprez kajakowych Puchar Burmistrza Szczawnica dla dzieci i młodzieży, a także Spływ im. Jana Pawła II tzw. szlakiem papieskim. W ubiegłym roku zajął się organizacją jubileuszu 80 lecia Klubu. W młodości uprawiał narciarstwo i kajakarstwo, był wielokrotnym medalistą Mistrzostw Polski, startował również na Mistrzostwach Świata. W ostatnich latach swojego życia oddał wiele pracy na rzecz "Pienin" starając się ze wszystkich sił o sponsorów, należyte wykonywanie pracy przez trenerów w klubie, organizację zawodów, mobilizował i zachęcał do współpracy wiele osób. Miejmy nadzieję, że jego praca nie pójdzie na marne, a klub w przyszłości będzie nadal zajmował się należycie pracą z dziećmi i młodzieżą, co było dla niego ważną dewizą, którą na każdym kroku podkreślał.  Oprócz dokonań na arenie sportowej był również wielkim społecznikiem, przez dwie kadencję sprawował funkcję radnego Szczawnicy, zawsze optymistycznie nastawiony pomagał bezinteresownie innym.   Do końca swojej ziemskiej wędrówki był wierny hasłu, które umieścił na jubileuszowym sztandarze "Bóg, Honor, Ojczyzna".