START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Narty
Gianluca Zanitzer: "Wykonaliśmy duży krok naprzód"
 dodano: 6 Maja 2011    (źródło: www.pzn.pl)
fot Jan Bisaga


Trener kadry polskich alpejek Gianluca Zanitzer ocenia dobrze ostatni sezon w wykonaniu jego podopiecznych, czyli Aleksandry Kluś, Karoliny Chrapek i Agnieszki Gąsienicy-Daniel. Włoch zdaje sobie jednak sprawę, że przed nimi jeszcze dużo pracy, zwłaszcza nad wzmocnieniem psychiki zawodniczek podczas startów.



Alicja Kosman: Jest pan zadowolony z wyników w tym sezonie?
 
Gianluca Zanitzer: Tak i nie. Jestem zadowolony z Oli Kluś, która zrobiła w tym sezonie to, czego od niej oczekiwaliśmy, a może się jeszcze dużo więcej poprawić. Karolina Chrapek również miała naprawdę dobre wyniki w tym roku, niestety teraz jest kontuzjowana i czeka ją ciężka praca, aby powrócić do formy. Ale wierzę, że sobie poradzi. Co do Agnieszki Gąsienicy-Daniel - miała dobre, a nawet bardzo dobre starty, ale nie aż tak dobre, na jakie ją stać. Potrzebowała trochę więcej pracy na początku sezonu, aby radzić sobie na każdym stoku i na różnych rodzajach śniegu. Teraz jest z tym już znacznie lepiej i Agnieszka nie ma większych problemów w różnych warunkach. Wykonaliśmy duży krok naprzód i dlatego myślę, że w kolejnym sezonie może być znacznie lepsza.
 
Dlaczego najlepsze wyniki przyszły dopiero na koniec sezonu?
 
 
- Głównym celem sezonu były mistrzostwa świata w Ga-Pa i to na nie chcieliśmy przygotować szczyt formy. Kondycję i technikę udało się przygotować, ale największym problemem okazała się głowa. Duża impreza i wymagania, jakie postawiliśmy zawodniczkom trochę je przerosły psychicznie. Zestresowały się i nie pojechały tak dobrze, jak były w stanie. Później stresu już nie było, dlatego końcówka sezonu była tak udana. Dziewczyny mogły pokazać, na co je stać.
 
Jak zamierza pan rozwiązać problemy z psychiką?
- W kolejnym sezonie czeka nas współpraca z psychologiem i dużo pracy nad poprawą koncentracji, aby w zawodach dziewczyny jeździły pewniej. Do tej pory pracowaliśmy przede wszystkim nad kondycją i techniką, ale teraz musimy się też skupić nad psychiką. Sportowiec musi być przede wszystkim bardzo silny wewnątrz siebie i chcemy, aby nasze podopieczne właśnie takie były.
 
Jak będą wyglądać przygotowania do nowego sezonu?
- Każda zawodniczka potrzebuje indywidualnego treningu, ściśle dopasowanego do jej predyspozycji i aktualnej sytuacji. Ola jest lepsza w jednej konkurencji - w slalomie. Agnieszka dobrze jeździ slalom gigant, supergigant i superkombinację i to właśnie nad nimi powinna się skupić. Karolina z kolei powróci po kontuzji i będzie powoli odbudowywać formę. To wszystko będzie trochę trudne, żeby zająć się każdą alpejką indywidualnie. Obiecuję, że damy z siebie wszystko, aby zapewnić im jak najlepsze warunki i dobrze przygotować do kolejnego sezonu. Duża część zgrupowań będzie się odbywać w Tarvisio, z którym mamy podpisaną umowę zapewniającą nam bardzo dobre warunki noclegowe i wygodne korzystanie z tras narciarskich.
 
Będziecie razem na wszystkich zgrupowaniach?
- Myślę, że część treningów będziemy mieć wspólnych, ale to nie jest konieczne, abyśmy zawsze byli wszyscy w jednym miejscu. Czasem będziemy się przyłączać do innych, większych ekip z lepszymi zawodniczkami. Chcemy mieć możliwość, aby dziewczyny porównały się z najlepszymi i zobaczyły, jaka jest między nimi różnica. Do większego zespołu łatwiej przyłączyć się jednej, góra dwóm zawodniczkom, a trzy to już trochę za dużo. Dlatego podczas takich zgrupowań będziemy się dzielić i trenować osobno.
 
Jakie cele postawi pan przed zawodniczkami w kolejnym sezonie?
- Od Agnieszki chcę, aby kontynuowała poprawianie techniki jazdy na zróżnicowanych stokach i w różnych warunkach. Na początek sezonu chcę, aby zbudowała poczucie pewności siebie w Pucharze Europy, a później przejść na poziom Pucharu Świata. Ola Kluś będzie startować przede wszystkim w slalomie w Pucharze Europy i Pucharze Świata, a czasem też w slalomie gigancie w zawodach FIS, aby zróżnicować trening. Karolina musi przede wszystkim dobrze wejść w sezon i liczymy na nią w Pucharze Europy.
 
Dziękuję za rozmowę




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    1377



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024